Panowie, mam pierwszy poważniejszy problem z 318i M43 od kiedy auto jest w moich rękach, z dnia na dzień, nagle auto po nocy odpala i zaraz gaśnie...wróciłem z pracy podpinam kompa i brak błędów, przy próbie odpalenia i przytrzymaniu jej na obrotach i odpuszczeniu gazu, chodzi, wszystko pracuje jak trzeba. Gaszę samochód i znowu nie chce odpalić lub odpala i gaśnie.

Miałem podejrzenie w kierunku krokowca, czujnika położenia przepustnicy, czujnik położenia wału korbowego, a także pompki paliwa. To ostatnie wydaje się być prawidłowym tropem, pytanie do posiadaczy M43 - czy po przekręceniu kluczyka na zapłon, słychać u Was jak pracuje pompka ? Ew. jak ją prawidłowo zdiagnozować - inpa ?

Czemu obstawiasz pompkę paliwa? Skoro odpala, to chyba pompuje? tak myślę...
Ale sprawdzę Ci to jutro i napiszę wieczorem jak jest u mnie
Miałem podobny problem jakiś czas temu, ale na rozgrzanym silniku. W sensie trasa, zgaszenie auta na jakieś 20 min, odpalenie i spadek obrotów do 500 aż w końcu zgasł. Dopiero zatrybił po dodaniu gazu za którąś tam próbą - przeczyściłem krokowca i na razie zdarza się na rozgrzanym, że mocno zafalują obroty, ale nie gaśnie.

Sprawa wygląda tak, że auto kręci i tak jakby nie dostawało paliwa lub też dostawało go za mało (pompka może pompuje, ale za mało), jak dodam gazu to załapie i jeśli trzymam gaz to nie gaśnie...kanapa już ściągnięta i mam 2 pompki...ta za fotelem pasażera wydaje z siebie krótki dźwięk zaraz po przekręceniu kluczyka na zapłon, ta za fotelem kierowcy nic, cisza. Która z pompek jest tłocząca paliwo do silnika, a która tylko przelewowa ?

Za pasażerem jest pompa tłocząca do silnika, za kierowcą przelewowa. Na teraz wydaje mi się, że pompka po przekręceniu na zapłon bzyczy ciągle, ale na 100% dam znać jutro

Ok, czekam zatem na info, wezmę się za to w sobotę najwcześniej, ale chciałbym mieć do tego czasu jakieś opinie już, u mnie tylko ta za pasażerem robi "cyk" na dosłownie ułamek sekundy i tyle.

Wymień najpierw filtr paliwa a nie całe pompy

OSA BMW pisze:Wymień najpierw filtr paliwa a nie całe pompy

Filtra paliwa wymieniony był ok pół roku temu ( sam to robiłem ), auto nie jeździło na rezerwie, nie sądzę by przez te pół roku sprawcą zamieszania był właśnie filtr paliwa.

Wczoraj auto jeszcze normalnie jeździło i paliło od strzała, problem powstał dzisiaj rano.

Objawy wyglądają na padnięty czujnik wałka rozrządu, tylko że jeśli dobrze myślę to byś w ogóle nie odpalił. Poczekaj co isolato napisze, ale znam takie przypadki z teori i wskazują na to co napisałem.

Dobrodziej_1983 pisze:Objawy wyglądają na padnięty czujnik wałka rozrządu, tylko że jeśli dobrze myślę to byś w ogóle nie odpalił. Poczekaj co isolato napisze, ale znam takie przypadki z teori i wskazują na to co napisałem.

Czujnik wałka rozrządu również był wymieniany przeze mnie, wcześniej pojawiał się błąd pod komputerem. Teraz błędu nie ma i auto odpala, tylko gaśnie zaraz.

Edit. Rano na szybko odpiąłem krokowca i bez zmian, podpiąłem i dalej tak samo. Krokowiec czyszczony ok 3tyg. temu.

U mnie również pompa nie wydaje dźwięków na zapłonie, więc ją chyba możesz wykluczyć. Słychać jak chodzi dopiero po odpaleniu auta. Chyba, że może dawać za małe ciśnienie? Ewentualnie sprawdź jakoś przekaźnik za skrzynką bezpieczników (bodajże pierwszy od lewej jest od pompy paliwa) albo regulator ciśnienia przy listwie wtryskowej.