Jasne jak wyjdzie lcm to się będę kontaktował, tak patrzę na tą wtyke i żeby zmienić piny miejscami to trzeba rozebrać to do 0 i naciskać zapadki od boku? Bo nie widzę tam żadnych miejsc na kluczyk od dołu tylko sam otwór prowadzący czy jest na to jakiś inny sposób?

Generalnie wtyczki w bmw są z założenia dość prosto rozbieralne jeśli chodzi o zmianę/uzupełnianie pinów.

W przypadku lcm masz tak po prawdzie 2w1 - w czarnej obudowie siedzą dwie osobne wtyczki:

Tam jest zapadka do podważenia i wówczas uwalniasz ze środka włąściwy wtyk który wygląda tak:
http://images74.fotosik.pl/776/e98780ac2d9ad35c.jpg

Tu jak widzisz igłą możesz nacisnąć już metalową zapadkę włąściwego pina i go wysunąć.

M54B22 pisze: ↑7 lis 23, 20:01 A ten broder tylko sprzedaje te moduły czy też ogarnia potem kodowanie?

Broder ogarnie Ci moduł tak, że będziesz miał go plug&play. A widze, że jesteś z Wro, to pewnie osobiście sie dogadacie i ogarnie Ci zaprogramowanie VIN, przebiegu i kodowanie

M54B22 pisze: ↑7 lis 23, 20:01 tak samo na tylną szybę nie pryska ale to chyba inny problem ale też pojawił się z dnia na dzień

Tylna szyba wiec masz compacta albo touringa. Jesli touringa to otwórz szybe w klapie i sprawdź czy wycieraczka luźno sie obraca. Jesli nie, to ona jest winna. Silnik wyczuwa opór na wycieraczce i nie uruchamia spryskiwacza.

Natomiast jeśli chodzi o sprsykiwacze reflektorów, to te uruchamiają się tylko przy włączonych światłach mijania. Może faktycznie przez Twój problem moduł GM5 nie uruchamia spryskiwaczy, bo nie "wykrywa" włączonych świateł mijania.

kosteg pisze: ↑8 lis 23, 9:31 W przypadku lcm masz tak po prawdzie 2w1 - w czarnej obudowie siedzą dwie osobne wtyczki:

Dokładnie, też takie zdjęcia znalazłem ale myślałem że bez rozbierania się obejdzie

KucaQ pisze: ↑8 lis 23, 10:23 Tylna szyba wiec masz compacta albo touringa. Jesli touringa to otwórz szybe w klapie i sprawdź czy wycieraczka luźno sie obraca. Jesli nie, to ona jest winna. Silnik wyczuwa opór na wycieraczce i nie uruchamia spryskiwacza.

Turing, tak już temat zastałej wycieraczki przerabiałem i ogarnąłem temat parę lat temu i wszystko działało bez problemu i nagle z dnia na dzień przestała reagować. Sprawdzałem bezpieczniki kable w klapie ale wszystko w normie możliwe że silnik padł choć dużo się nie narobił bo wycieraczka stała dęba jeszcze parę lat przed kupnem z tego co się dowiedziałem

Jak kombi to sprawdź wiązkę ale i samą pompkę - u mnie po prostu dokonała żywota pompka - a jak debil źle diagnozę zrobiłem i najpierw moduł (przy silniku) kupiłem

Wiem że jak wycieraczka stoi to nie załączy się pompka i tak samo to działa w drugą stronę mówisz? W sumie na logikę to powinno być niezależne w wypadku padnięcia samej pompki i normalnie działać ale może coś źle myśle

Nie wiem co masz na myśli - ja źle sprawdziłem czy mam zasilanie na pompce - a że wiązki klapy byłem pewny to kupiłem silnik z modułem. Tylko, po jego podmianie całość nadal nie pracowała więc raz jeszcze zweryfikowałem samą pompkę...
A zatem aby uniknąć moich błędów sprawdź po prostu czy pompka jest ok a dalej wiązkę między nią a modułem przy silniku wyceraczki.

Całość pod względem blokowania można łatwo sprawdzić - zamykasz szybę bez zamykania szyby - tzn blokujesz rygiel bez samej szyby - wówczas silnik pracuje swobodnie (bo to element w szybie staje) i już wiesz gdzie masz kłopot.

To tak, po zmianie pinów jedyne co się zmieniło to że błąd spalonej żarówki przeskoczył na prawą stronę. Lewa dalej nie świeci a prawa działa mimo błędu. Teraz nie wiem czy oprócz podmiany 7 z 34 trzeba podmienić jeszcze inne piny bo to wygląda tak jak by ta brązowa i niebieska kostka były lewą i prawą stroną ale mogę się mylić. Nie wiem czy w ciemno nie kupić tego modułu i na przykład sprawdzić to bez kodowania (o ile się tak da) bo widziałem że u innych po zmianie moduły była choinka ale mimo to światła działały. Chyba tylko to zostało no i jeszcze prucie całej instalacji

M54B22 pisze: ↑9 lis 23, 7:25 To tak, po zmianie pinów jedyne co się zmieniło to że błąd spalonej żarówki przeskoczył na prawą stronę. Lewa dalej nie świeci a prawa działa mimo błędu.

Niczego więcej zamieniać nie trzeba i nie kombinuj z zamianą wtyczek...

Zamieniłeś dwa piny sterujące i to wystarczy.

Natmiast jasno wskazuje, że masz problem w instalacji. Jeśli po zmianie pinów setrujących nadal lampa po tej samej stronie nie odpala a odpala ona po drugiej stronie to znaczy, że nie lcm jest problemem a "kabelki".

Wracaj do ogarniania tej masy - lam przód ale i tył. Bo zdaje się, że słabo to zweryfikowałeś.

Wiem że wtyczki i kable są dobre od lamp do grodzi auta ewentualnie coś za skrzynką bezpieczników czy za samym modułem w głębi gdzie nie ma łatwego dostępu. Na wszelki wypadek jeszcze raz to oblecę (wczoraj też wyczyściłem miejsca pod masę tył i przód ale wyglądało jak co dopiero wyjechanie z fabryki bez korozji ani innego syfu.

Tak myślę co powoduje że jak raz lampa zaskoczy to potem działa bez problemu można ją wyłączyć włączyć i zawsze zaskoczy dopiero po dłużysz postoju jest problem tak jak by jakiś kondensator nie trzymał napięcia i przełączając przełącznikiem jest doładowywany aż po którymś przełączeniu odpali.
Też dobrze by było wiedzieć ile trwa próba zapłonu żarnika czy aż do pojawienia się błędu czy cały czas bo wtedy odpalam na I i mogę ruszać kablami i może coś będzie można zlokalizować.