[325ti] M54 Opóźniona reakcja na dodawanie gazu
-
- Bywalec forum
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 lip 11, 15:29
- BMW: 325ti M54B25 M-Pakiet II
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wrocław
Silnik: m54b25
Przebieg: 120 tyś
Prod. 07.2002
Bez instalacji gazowej
Mam problem z silnikiem. Przeczytałem wiele postów, ale nie znalazłem rozwiązania.
Problem dotyczy głównie niskich obrotów. Kiedy przy wolnych obrotach dodaję gazu, nawet delikatnie, najpierw silnik się lekko przydławia a dopiero po sekundzie obroty zaczynają rosnąć. Gdy dalej trzymam w bezruchu tak wciśnięty gaz obroty osiągają docelowy pułap np. 1500 a potem spadają o ok. 200.
Tylko przez pierwsze 20 s. po odpaleniu zimnego silnika, kiedy chodzi on na ssaniu, reaguje prawidłowo ale potem dostaje tego zadławienia....
Silnik schodzi z obrotów nie płynnie, z takimi przestojami, tak jak na filmie, tylko u mnie zatrzymuje się wyżej i jest to bardziej widoczne
[youtube]vE0hPRKJTa4[/youtube]
Dziwne jest także to, że ta zwłoka działa też w drugą stronę, tzn. po całkowitym zwolnieniu pedału gazu auto przyspiesza jeszcze przez sekundę. Trudno się rusza i zmienia biegi 1-2-3.
Słychać, że powietrze jest zasysane błyskawicznie po wciśnięciu gazu (przepustnica się otwiera) ale obroty nie rosną. Czyli przypuszczam, że dawka paliwa na zwiększoną ilość powietrza może być nieodpowiednia...
INPA nie pokazuje błędów czujników położenia wałków, nie mam problemów z odpalaniem silnika zimnego i ciepłego. Silnik równomiernie rozwija moc, choć wydaje się trochę za słaby. Ale mnie najbardziej denerwuje to, że silnik reaguje z tym opóźnieniem, jest taki ospały, jak melepeta ...
Dla testów próbowałem:
- odpinać przepływkę na pracującym silniku, jest w tym momencie delikatne przydławienie silnika ale nic poza tym, w pracy silnika nie zauważyłem zmian, jeździłem tak kilka dni
- odpiąłem jednocześnie przepływkę, DISĘ, czujniki spalania stukowego, sondy lambda przed katalizatorem ? żadnych zmian w pracy silnika!!! Nawet nie zapaliła się kontrolka Check Engine (powinna czy nie?) (błędy zapisały się w pamięci komputera)
- sprawdziłem zasysanie lewego powietrza, nawet odłączyłem całkowicie węże separatora oleju od kolektora dolotowego i zaślepiłem króćce ? bez jakichkolwiek zmian!
Jak do tej pory zrobiłem:
- wymieniłem świece
- wymyłem przepustnicę, zawór wolnych obrotów i przepływomierz
- sprawdziłem DISĘ
- wymieniłem uszczelki cylinderków Vanosa
Wydaje mi się jednak, że może to być wadliwa przepływka....
W związku z tym, że nie jestem pewien, nie chcę kupować na razie nowej tylko sprawdzić i podmienić obecną. Niestety nikt ze znajomych nie posiada BMW...
Czy ktoś z forumowiczów miał podobne objawy i jak sobie poradził? Jakieś podpowiedzi?
Jeśli ktoś wymieniał przepływkę, jakie były symptomy nieprawidłowej pracy silnika? (dziury w obrotach, szarpanie?)
Pozdrawiam
Bartek
Przebieg: 120 tyś
Prod. 07.2002
Bez instalacji gazowej
Mam problem z silnikiem. Przeczytałem wiele postów, ale nie znalazłem rozwiązania.
Problem dotyczy głównie niskich obrotów. Kiedy przy wolnych obrotach dodaję gazu, nawet delikatnie, najpierw silnik się lekko przydławia a dopiero po sekundzie obroty zaczynają rosnąć. Gdy dalej trzymam w bezruchu tak wciśnięty gaz obroty osiągają docelowy pułap np. 1500 a potem spadają o ok. 200.
Tylko przez pierwsze 20 s. po odpaleniu zimnego silnika, kiedy chodzi on na ssaniu, reaguje prawidłowo ale potem dostaje tego zadławienia....
Silnik schodzi z obrotów nie płynnie, z takimi przestojami, tak jak na filmie, tylko u mnie zatrzymuje się wyżej i jest to bardziej widoczne
[youtube]vE0hPRKJTa4[/youtube]
Dziwne jest także to, że ta zwłoka działa też w drugą stronę, tzn. po całkowitym zwolnieniu pedału gazu auto przyspiesza jeszcze przez sekundę. Trudno się rusza i zmienia biegi 1-2-3.
Słychać, że powietrze jest zasysane błyskawicznie po wciśnięciu gazu (przepustnica się otwiera) ale obroty nie rosną. Czyli przypuszczam, że dawka paliwa na zwiększoną ilość powietrza może być nieodpowiednia...
INPA nie pokazuje błędów czujników położenia wałków, nie mam problemów z odpalaniem silnika zimnego i ciepłego. Silnik równomiernie rozwija moc, choć wydaje się trochę za słaby. Ale mnie najbardziej denerwuje to, że silnik reaguje z tym opóźnieniem, jest taki ospały, jak melepeta ...
Dla testów próbowałem:
- odpinać przepływkę na pracującym silniku, jest w tym momencie delikatne przydławienie silnika ale nic poza tym, w pracy silnika nie zauważyłem zmian, jeździłem tak kilka dni
- odpiąłem jednocześnie przepływkę, DISĘ, czujniki spalania stukowego, sondy lambda przed katalizatorem ? żadnych zmian w pracy silnika!!! Nawet nie zapaliła się kontrolka Check Engine (powinna czy nie?) (błędy zapisały się w pamięci komputera)
- sprawdziłem zasysanie lewego powietrza, nawet odłączyłem całkowicie węże separatora oleju od kolektora dolotowego i zaślepiłem króćce ? bez jakichkolwiek zmian!
Jak do tej pory zrobiłem:
- wymieniłem świece
- wymyłem przepustnicę, zawór wolnych obrotów i przepływomierz
- sprawdziłem DISĘ
- wymieniłem uszczelki cylinderków Vanosa
Wydaje mi się jednak, że może to być wadliwa przepływka....
W związku z tym, że nie jestem pewien, nie chcę kupować na razie nowej tylko sprawdzić i podmienić obecną. Niestety nikt ze znajomych nie posiada BMW...
Czy ktoś z forumowiczów miał podobne objawy i jak sobie poradził? Jakieś podpowiedzi?
Jeśli ktoś wymieniał przepływkę, jakie były symptomy nieprawidłowej pracy silnika? (dziury w obrotach, szarpanie?)
Pozdrawiam
Bartek
Ostatnio zmieniony 31 sty 12, 21:20 przez 2Buckey, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec forum
- Posty: 3626
- Rejestracja: 17 paź 09, 13:10
- BMW: E91 325d
- Rok produkcji: 2008
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Lubin
- VIN: a546854
- Lokalizacja: Lubin
Dziękuję za poprawne zatytułowanie wątku to żadkość u nas na forum.
Panowie i Panie uczcie się jak się pisze posty
Jestem przekonany ,że to przepływomierz aczkolwiek mogę sie mylić
Panowie i Panie uczcie się jak się pisze posty
Jestem przekonany ,że to przepływomierz aczkolwiek mogę sie mylić
Romanikxxl
-
- Weteran
- Posty: 1279
- Rejestracja: 21 wrz 10, 13:59
- BMW: ByłoE46 m47 M54,M57,n42 jest m54b30
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miasto: Radom
- VIN: PA70818
- Lokalizacja: Radom
Podjedź do inter carsu tam mają środek do czyszczenia przepływomierzy koszt jakieś 14pln.Może ci pomoże.(Po odpięciu przepływki powinnien ci falować na obrotach dławć się itp a jak nic się nie dzieje to wina leży w tym)Ew.podjedź do kogoś kto ma części do BMW niech ci da na podmianke na chwile przejedź się i zobaczysz co się stanie.
Sprawdziłeś większość rzeczy które mogą dawać takie objawy...
Sprawdziłeś większość rzeczy które mogą dawać takie objawy...
Sprawdź moje aukcje
https://allegro.pl/uzytkownik/roki863
Ciśnij jeśli masz pasję nie stawaj...Wsiądź odpal fure w gaz napier...aj
https://allegro.pl/uzytkownik/roki863
Ciśnij jeśli masz pasję nie stawaj...Wsiądź odpal fure w gaz napier...aj
- Robik-m
- Bywalec forum
- Posty: 645
- Rejestracja: 1 sie 09, 8:58
- BMW: E46 330i
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: wielkopolskie
- Miasto: E46 elite-group
Też mam podobny problem z opóźnioną reakcją na gaz z tym że pojawia się ono sporadycznie na niskich obrotach. Występuje również to chwilowe przyspieszenie przy zmianie biegów mimo iż pedał gazu jest zwolniony
Miałem w planach wymianę świec i przepustnicę bo czuć na niej lekki luz ale skoro u kolegi to nie pomogło ...
Moja przepływka powinna być na 100% dobra ponieważ robiłem podmianę z innej 330i.
Miałem w planach wymianę świec i przepustnicę bo czuć na niej lekki luz ale skoro u kolegi to nie pomogło ...
Moja przepływka powinna być na 100% dobra ponieważ robiłem podmianę z innej 330i.
Moje E46 330i Topasblau: http://e46forum.pl/robik-m-e46-330i-topasblau-3075
-
- Bywalec forum
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 lip 11, 15:29
- BMW: 325ti M54B25 M-Pakiet II
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wrocław
Więc sprawa wygląda tak:
Byłem u mechanika, który sprawdził przepływkę i okazało się, że daje za słaby sygnał. Szukałem więc sklepu z nowymi lub używanymi częściami do BMW, który zgodził by się na podłączenie i sprawdzenie przepływki przed kupnem - bez sukcesu
Postanowiłem zrobić taki test, że zostawiłem przepływkę podłączoną ale wyciągnąłem ją z kanału dolotowego. Silnik chodził normalnie, mimo że przez przepływkę nie leciało powietrze (może komp ignorował nieprawidłowe dane). Wówczas dla próby dmuchałem w nią aby zasymulować przepływ, i kiedy dmuchałem lekko ale co najmniej sekundę, silnik reagował przydławieniem i słyszałem jak w tym momencie pracował zawór wolnych obrotów, komp próbował się ratować przed zgaszeniem silnika. Ale kiedy wykonywałem takie mocne ale bardzo króciutkie dmuchnięcie, silnik w ogóle nie reagował, jakby przepływka nie była wystarczająco czuła. Czyli to właśnie dokładnie takie niepoprawne zachowanie z jakim walczę. I to przesądziło o kupnie nowej przepływki.
Kupiłem zamiennik Siemens VDO ? podobno taką montują w fabryce. Tyle tylko, że to niestety nie do końca naprawiło mój problem.... Faktycznie auto stało się jakby trochę mocniejsze (i chyba to nie jest tylko efekt psychologiczny). Ponadto czasem dłużej chodzi na ssaniu, z jakiegoś powodu.... a tego nigdy nie było na starej przepływce. Ale niestety efekt opóźnionej reakcji i niepłynnego schodzenia z obrotów pozostał
Chcę na dniach wykonać kolejną próbę, jak silnik będzie pracował bez podłączonego albo nawet w ogóle wyjętego zaworu wolnych obrotów.... Może to mi coś podpowie...
Byłem u mechanika, który sprawdził przepływkę i okazało się, że daje za słaby sygnał. Szukałem więc sklepu z nowymi lub używanymi częściami do BMW, który zgodził by się na podłączenie i sprawdzenie przepływki przed kupnem - bez sukcesu
Postanowiłem zrobić taki test, że zostawiłem przepływkę podłączoną ale wyciągnąłem ją z kanału dolotowego. Silnik chodził normalnie, mimo że przez przepływkę nie leciało powietrze (może komp ignorował nieprawidłowe dane). Wówczas dla próby dmuchałem w nią aby zasymulować przepływ, i kiedy dmuchałem lekko ale co najmniej sekundę, silnik reagował przydławieniem i słyszałem jak w tym momencie pracował zawór wolnych obrotów, komp próbował się ratować przed zgaszeniem silnika. Ale kiedy wykonywałem takie mocne ale bardzo króciutkie dmuchnięcie, silnik w ogóle nie reagował, jakby przepływka nie była wystarczająco czuła. Czyli to właśnie dokładnie takie niepoprawne zachowanie z jakim walczę. I to przesądziło o kupnie nowej przepływki.
Kupiłem zamiennik Siemens VDO ? podobno taką montują w fabryce. Tyle tylko, że to niestety nie do końca naprawiło mój problem.... Faktycznie auto stało się jakby trochę mocniejsze (i chyba to nie jest tylko efekt psychologiczny). Ponadto czasem dłużej chodzi na ssaniu, z jakiegoś powodu.... a tego nigdy nie było na starej przepływce. Ale niestety efekt opóźnionej reakcji i niepłynnego schodzenia z obrotów pozostał
Chcę na dniach wykonać kolejną próbę, jak silnik będzie pracował bez podłączonego albo nawet w ogóle wyjętego zaworu wolnych obrotów.... Może to mi coś podpowie...
- MARC
- Administrator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 12 lip 11, 15:25
- BMW: Search
- Rok produkcji: 2004
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: KRAKOW
- Lokalizacja: KRAKÓW
Przepływkę możesz śmiało odłączyć (kabel z kostki) zobaczysz jak będzie pracować auto. Komp wtedy nie będzie czytał z niej danych o przepływie powietrza lecz z innego urządzenia.
Jeżeli nadal auto będzie źle reagowało na gaz to skupiłbym się na czymś innym...
Czujnik wałka wydechowego - odpowiedzialny jest właśnie za szybkie i płynne "spadanie" z obrotów.
Czujnik wału - gdy już klęka, może powodować problem z odpalaniem auta, z wkręcaniem się w obroty, płynne przyśpieszenie...
Spalanie masz w normie? Nie czuć paliwa z wydechu?
Jeżeli nadal auto będzie źle reagowało na gaz to skupiłbym się na czymś innym...
Czujnik wałka wydechowego - odpowiedzialny jest właśnie za szybkie i płynne "spadanie" z obrotów.
Czujnik wału - gdy już klęka, może powodować problem z odpalaniem auta, z wkręcaniem się w obroty, płynne przyśpieszenie...
Spalanie masz w normie? Nie czuć paliwa z wydechu?
-
- Bywalec forum
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 lip 11, 15:29
- BMW: 325ti M54B25 M-Pakiet II
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wrocław
Taką próbę z odłączaniem przepływki na pracującym silniku już robiłem i ten efekt opóźnionej reakcji był nadal.
Nie mam problemu z odpalaniem zimnego/ciepłego silnika i płynnie rozwija moc, nic dodać, nic ująć.
Spalanie mam chyba w normie, trasa 8,5-10l, miasto 10-12l, a jak są korki czyli więcej się stoi jak jedzie to 15-20l.
Z wydechu nie czuć paliwa, w środku też nie, i zapachu oleju/przepalonego oleju też nie.
Ale właśnie, zrobię dodatkowo próby odpalania silnika z odłączanymi po kolei 3 czujnikami położenia... zobaczymy jaki będzie efekt.
I jeszcze jedno, jak jadę, i wyrzucę na luz i wtedy będę chciał dodawać lekko gazu, to ta opóźniona reakcja jest... jeszcze bardziej opóźniona. Ale kiedy auto jest na ssaniu to reaguje trochę szybciej (ale to pewnie efekt uboczny zwiększonej dawki paliwa, a chyba nie źródło problemu z układem paliwowym). Aczkolwiek zastanawiam się nad wtryskami itp... tyle tylko, że awaria jednego powodowała by chyba nierówną pracę, a u mnie wszystko w normie - to jakby globalna przyczyna...
Nie mam problemu z odpalaniem zimnego/ciepłego silnika i płynnie rozwija moc, nic dodać, nic ująć.
Spalanie mam chyba w normie, trasa 8,5-10l, miasto 10-12l, a jak są korki czyli więcej się stoi jak jedzie to 15-20l.
Z wydechu nie czuć paliwa, w środku też nie, i zapachu oleju/przepalonego oleju też nie.
Ale właśnie, zrobię dodatkowo próby odpalania silnika z odłączanymi po kolei 3 czujnikami położenia... zobaczymy jaki będzie efekt.
I jeszcze jedno, jak jadę, i wyrzucę na luz i wtedy będę chciał dodawać lekko gazu, to ta opóźniona reakcja jest... jeszcze bardziej opóźniona. Ale kiedy auto jest na ssaniu to reaguje trochę szybciej (ale to pewnie efekt uboczny zwiększonej dawki paliwa, a chyba nie źródło problemu z układem paliwowym). Aczkolwiek zastanawiam się nad wtryskami itp... tyle tylko, że awaria jednego powodowała by chyba nierówną pracę, a u mnie wszystko w normie - to jakby globalna przyczyna...
- Robik-m
- Bywalec forum
- Posty: 645
- Rejestracja: 1 sie 09, 8:58
- BMW: E46 330i
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: wielkopolskie
- Miasto: E46 elite-group
Udało mi się rozwiązać problem z chwilowym przyspieszeniem podczas zmiany biegów. Problem tkwił w pompie sprzęgła nr 1 na rysunku:Robik-m pisze:Też mam podobny problem z opóźnioną reakcją na gaz z tym że pojawia się ono sporadycznie na niskich obrotach. Występuje również to chwilowe przyspieszenie przy zmianie biegów mimo iż pedał gazu jest zwolniony
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EV51&mospid=47644&btnr=21_0094&hg=21&fg=10
Dostępne są dwie wersje pomp: do aut wyposażonych w tempomat z miejscem na czujnik i do aut bez tempomatu bez miejsca na czujnik.
A tak wyglądają po rozebraniu:
1)
2)
Wersja z tempomatem nr 1 posiada pierścień magnetyczny którego u mnie brakowało przez co czujnik sprzęgła nie otrzymywał impulsu o wciśniętym sprzęgle.
Podobne objawy mogą występować gdy mamy uszkodzony czujnik sprzęgła.
Moje E46 330i Topasblau: http://e46forum.pl/robik-m-e46-330i-topasblau-3075
-
- Bywalec forum
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 lip 11, 15:29
- BMW: 325ti M54B25 M-Pakiet II
- Rok produkcji: 2002
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wrocław
Ja mam tempomat ale u mnie to przyspieszenie występuje nie w momencie zmiany biegu więc to nie tego typu problem. A tempomat się wyłącza gdy wcisnę sprzęgło, ale bardzo dziękuję za podzielenie się odkryciem.
Ja też coś odkryłem. Dotarłem do informacji, że przepustnice produkowane przed 1 maja 2001 mogą być wadliwe albo się przedwcześnie uszkodzić.
Service Bulletin PDF
Jeżeli mam taką w aucie to może ona być problemem i coś mi mówi, że to dobry trop. Jeśli potencjometr w niej nie reaguje i nie przesyła do kompa informacji o stopniu otwarcia przepustnicy to nic dziwnego, że komp nie podaje większej dawki paliwa bo nie wie, że trzeba, reaguje z opóźnieniem ratując się przed nieprawidłowym składem mieszanki.
Gdyby ktoś chciał sobie poczytać co nieco o silniku M54 (tu akurat w E85)
Silnik M54 PDF
Na stronie 20 w sekcji "The MS45 EDK Feedback Signal Monitoring/Backup Operation" napisane jest "The MS 43.0 uses the air mass signaling as a “virtual potentiometer” (Pot 3) for a comparative source
to provides failsafe operation." Czyli jeśli jeden z potencjometrów (a są dwa) jest zepsuty, to komp traktuje przepływkę jako trzeci wirtualny potencjometr - jeśli płynie dużo powietrza to info dla kompa, że przepustnica jest mocno otwarta. Ale w tym wypadku będzie właśnie takie opóźnienie bo przepływka nie reaguje tak błyskawicznie jak potencjometr (mój test z dmuchaniem na drucik grzewczy, we wcześniejszym poście).
Nowa przepustnica 1200zł... Jak sprawdzić tę teorię? Jutro sprawdzę datę na mojej przepustnicy. A może to też problem z pedałem gazu, w nim też są chyba dwa potencjometry...
A tu znalazłem film z testem przepustnicy fly-by-wire, widać minimalne, praktycznie pomijalne opóźnienie, więc niech nikt mi nie mówi, że auta z fly-by-wire z tego powodu są ospałe, a tego się naczytałem, że "Witajcie w świecie fly-by-wire by BMW".
YouTube-Test przepustnicy
Ja też coś odkryłem. Dotarłem do informacji, że przepustnice produkowane przed 1 maja 2001 mogą być wadliwe albo się przedwcześnie uszkodzić.
Service Bulletin PDF
Jeżeli mam taką w aucie to może ona być problemem i coś mi mówi, że to dobry trop. Jeśli potencjometr w niej nie reaguje i nie przesyła do kompa informacji o stopniu otwarcia przepustnicy to nic dziwnego, że komp nie podaje większej dawki paliwa bo nie wie, że trzeba, reaguje z opóźnieniem ratując się przed nieprawidłowym składem mieszanki.
Gdyby ktoś chciał sobie poczytać co nieco o silniku M54 (tu akurat w E85)
Silnik M54 PDF
Na stronie 20 w sekcji "The MS45 EDK Feedback Signal Monitoring/Backup Operation" napisane jest "The MS 43.0 uses the air mass signaling as a “virtual potentiometer” (Pot 3) for a comparative source
to provides failsafe operation." Czyli jeśli jeden z potencjometrów (a są dwa) jest zepsuty, to komp traktuje przepływkę jako trzeci wirtualny potencjometr - jeśli płynie dużo powietrza to info dla kompa, że przepustnica jest mocno otwarta. Ale w tym wypadku będzie właśnie takie opóźnienie bo przepływka nie reaguje tak błyskawicznie jak potencjometr (mój test z dmuchaniem na drucik grzewczy, we wcześniejszym poście).
Nowa przepustnica 1200zł... Jak sprawdzić tę teorię? Jutro sprawdzę datę na mojej przepustnicy. A może to też problem z pedałem gazu, w nim też są chyba dwa potencjometry...
A tu znalazłem film z testem przepustnicy fly-by-wire, widać minimalne, praktycznie pomijalne opóźnienie, więc niech nikt mi nie mówi, że auta z fly-by-wire z tego powodu są ospałe, a tego się naczytałem, że "Witajcie w świecie fly-by-wire by BMW".
YouTube-Test przepustnicy
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 1 Odpowiedzi
- 2122 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Dawid0405
-
- 6 Odpowiedzi
- 2842 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 1 Odpowiedzi
- 1480 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 4 Odpowiedzi
- 1364 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112
-
- 7 Odpowiedzi
- 2644 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kosteg
-
- 17 Odpowiedzi
- 3420 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kosteg
-
- 8 Odpowiedzi
- 1538 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: blitzpl1
-
- 1 Odpowiedzi
- 1274 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: kosteg
-
- 3 Odpowiedzi
- 851 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112