Nie. Tak działają światła dzienne.

MichałJ pisze:Ok, a da się dołożyć jakiś pstryczek, żeby się nie zapalały w ogóle? Np. w chwili, kiedy chcę jedynie uruchomić silnik a oświetlenie nie jest mi potrzebne. Albo w przypadku rozruchu na słabym akumulatorze.

Tak się nie da ale jak właśnie założysz sobie moduł drl to będziesz miał możliwośč zamontowania takiego pstryczka elektryczka i wyłanczania drl i jak np będziesz grzebał coś przy aucie na zapłonie lub gdy będziesz miał słabe aku żeby je odciążyć wyłanczasz światła dzienne .Ja mam taki patęcik jest to bardzo wygodne i sie przydaje .

Mi się wydaje że niema sensu wyłączanie drl. W słabszej wersji obie żarówki biorą +- 20w. Więc wystarczy wcisnac hamulec, a prawie każdy tak robi, a to bierze 2×21w i do tego trzeci stop. Wydaje mi się ze uruchomione sterowniki w aucie pobierają więcej prądu niż ori drl.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

Nie kombinuj, koduj ncsem i będzie po sprawie , szukaj kogoś z forum to Ci pomoże.

Właśnie tego obawiam się najbardziej, tzn., że nie będę miał na mini pełnej kontroli. Muszę jeszcze temat przemyśleć.

Nie idź tą drogą

Wysłane z mojego SM-N910C

Brzmi jakbyś planował napady na banki czy coś Z perspektywy czasu powiem Ci że drl to rewelacyjna sprawa , wsiadasz do auta i jedziesz nic nie musisz ciskać przekręcać itd. Mało tego oszczędzasz żarówki ( h7 nie wiem czemu ale przepalają się dosyć często ) a jak masz jeszcze xenon to już w ogole , nawet i płyn do sprysków nie będzie się kończył po 200 km

przekrecenie jednej galki to az tyle roboty? no juz bez przesady...

a 'oszczednosc zarowki' to mi sie kojarzy z ludzmi co nie umieja kierunkowskazu uzyc :p

Generalnie tak już mam. Każdą nawet najdrobniejszą rzecz planuje i analizuje, żeby nie było wiochy Moje auto ma wyglądać dobrze i być oryginalne przede wszystkim. W grę wchodzi zatem albo programowanie fabryczne albo dołożenie modułu, żeby było jak fabrycznie ale z możliwością wyłączenia za pomocą pstryczka. Zewnętrzne dodatkowe ledy z allegro nie wyglądają za dobrze, więc taki sposób modyfikacji odpuszczam

scghost pisze:przekrecenie jednej galki to az tyle roboty? no juz bez przesady...

a 'oszczednosc zarowki' to mi sie kojarzy z ludzmi co nie umieja kierunkowskazu uzyc :p

Po to są takie wynalazki jak moduły czy kodowanie żeby ułatwić sobie życie no nie ? wnioskuje z posta ze nie masz drl i .Tu chodzi o komfort po prostu zapominasz o konieczności włanczania świateł ,ja już kiedyś zapłaciłem za brak świateł ,teraz mie martwię się tym

Aaa gdybyś zdecydował się na moduł to zerknij jest temacik w dziale Zrób to sam ,sam niechwaląc sie go zrobiłem