A to od kiedy na komputerze da się zaprogramować, że auta zaparkowane obok się odsuwały na boki podczas wysiadania

Opuszczanie całkowite szyby przy wsiadaniu i wysiadaniu

Miłosz pisze:Opuszczanie całkowite szyby przy wsiadaniu i wysiadaniu

potwierdzam, wbrew pozorom bardzo pomocne

Zwłaszcza przy wygrzebywaniu się z tylnego siedzenia przez drzwi otwarte na 15cm.

Wożę powietrze

wandii pisze:Zwłaszcza przy wygrzebywaniu się z tylnego siedzenia przez drzwi otwarte na 15cm.

widzę, że nie złapałeś kontekstu. Nie szkodzi

Wracając do tematu - ktoś kto wybiera auto 3-drzwiowe, mając w perspektywie jazdę w 3+ typa plus bagaż, jest idiotą i sam się prosi o brak "praktyczności" swojego wozu.
Podobnie jak Miłosz, jeżdżę głównie sam, ewentualnie z dziewczyną. Bagaż to żaden problem, nawet kilka razy przewoziłem rower górski w całości, bo kanapy w 100% składane, więc dla mnie auto 100% praktyczne + zdecydowanie najlepsza buda e46. Kwestia, podobnie jak przy wyborze silnika, zależy od indywidualnych potrzeb kupującego. Tyle

Mając familiade nie zdecydowałbym się na zakup qp proste i logiczne. No chyba że to byłoby drugie auto to wtedy zupełnie inna bajka. A co do funkcjonalności to już bym szedł w kombiaka jakieś rs4/6 czy coś takiego

isolato pisze:

wandii pisze:Zwłaszcza przy wygrzebywaniu się z tylnego siedzenia przez drzwi otwarte na 15cm.

widzę, że nie złapałeś kontekstu. Nie szkodzi

Widzę, że nie wiesz już co napisać ale ostatnie słowo mieć musisz. Nie szkodzi

Cofnij sobie jedna stronę do tyłu i przeczytaj co napisał scigon to może załapiesz jaki był kontekst.

wandii pisze:

isolato pisze:

wandii pisze:Zwłaszcza przy wygrzebywaniu się z tylnego siedzenia przez drzwi otwarte na 15cm.

widzę, że nie złapałeś kontekstu. Nie szkodzi

Widzę, że nie wiesz już co napisać ale ostatnie słowo mieć musisz. Nie szkodzi

Cofnij sobie jedna stronę do tyłu i przeczytaj co napisał scigon to może załapiesz jaki był kontekst.

Nie będę się kopał z koniem, bo widzę, że jesteś jednym z najmądrzejszych userów tego forum, ale od początku była mowa o wysiadaniu z coupe na parkingach, w domyśle dość oczywistym przez kierowców, a nie pasażerów z tyłu (bo kto kupuje auto pod pasażerów, a nie siebie?...).
Oczywiście miałeś prawo odebrać to inaczej, miałeś tez prawo na siłę próbować dyskredytować ten typ nadwozia i jego zwolenników. EOT

Podsumowując: kwestia gustu i preferencji - jeździsz sam, ewentualnie z 2gą osobą i jarasz się budą coupe = bierz coupe. W przeciwnym wypadku sedan/touring.

Chodziło mi o szerokość otwarcia drzwi i otwarte okno czasem nie pomoże (mam włączoną tą opcje) Co nie zmienia faktu, że uwielbiam mój samochód Mam podejście , że samochód ma być czymś więcej niż wozidłem i dlatego mam qp . Samochód prowadzi się świetnie (sedan też się super prowadził) jednak qp jest inne i każdy kto go ogląda mówi , że to piękny samochód . Co do ładowania bagażnika to tak samo jak w sedanie i nie widzę tutaj różnicy . Kanapa się dzieli więc i dłuższe rzeczy da się przewieść . Ubolewam tylko nad faktem , że nie mam rękawa na narty ( w sedanie miałem ) ale i tak mam bagażnik na dach więc po prostu bd wolniej jeździć . Do qp nie da się podejść na chłodno , qp trzeba "pokochać" . Każdy człowiek szukający praktycznego auta może mi powiedzieć milion niedogodności mniej lub bardziej uciążliwych jednak moja odp jest prosta : Samochód mam po to aby sprawiał mi radość i żebym nie potrafił przejść obok niego obojętnie , z tyłu nigdy nie siedziałem i raczej nie usiądę a jako kierowca czuje się w nim najlepiej na świecie