Witam !

Od jakiegoś dłuższego czasu hałasuje mi bmw podczas jazdy.
Pierwsza myśl - opony zimowe ale przejscie na letnie nie rozwiazaly problemu.

To jest tzw.szumienie ale nie potrafie za bardzo ogarnąć skąd ( mam wrażenie że z tyłu ) ale pewności nie mam. Opuscilem szybę ale nic nie słychać.

Próbowałem sprawdzić łożysko jeżdżac po łukach/zakrętach licząc ,że skrecajac w jedna ze stron szumienie ustapi ale to nie to . Po zdjęciu koła zero luzów na kole/piascie.

Po zakupie auta dyferencjał był suchutki a teraz już się lekko poci , czy może być jego wina ? .

Jakie są objawy zużtego łożyska a jakie dyferencjału ?

Jak sprawdzić ''domowym'' sposobem o ile takie są powyżej wymienione podzespoły.

Wpadło mi na myśl jeszcze podpora wału/łożysko

Ostatnio dowiedziałem się ,że mam szpere (oba koła kręcą się jednocześnie ) - nie zdarzylem spisac numerów dyfra zeby miec pewnosc co i jak z nim .

Stacja diagnostyczna jak narazie odpada ze względu na obniżone zawieszenie

Przebieg na liczniku to 214kkm . Silnik ma 164kkm .

Proszę o pomoc

Łożyska koła sprawdza się dokładnie tak jak Ty to robiłeś...

W łukach...

Jeżeli stukanie czy też huczenie nasila Ci się wprost proporcjonalnie do wzrostu prędkości auto zapewne będzie to łożysko.

Łożyska w dyferencjale:

Koszt rozbiórki i złożenia wraz z wymianą tych łożysk + nowe uszczelki to może być kwota nawet ok 1000zł zależnie od zakładu...
Jest to całkowicie nie opłacalne.
Poza tym dyfry w E46 są bardzo słabe i każdy to powie.
Jedynie podmiana na inny wchodzi w grę bo najtaniej, ale na co trafisz to nie wiadomo...

Sprawdź stan oleju w dyfrze. Może jest za mało i wytarły się elementy... ??

Miałem podobny dylemat tyle, że ja słyszałem nawet dziwne stukanie/huczenie przy prędkości 80-90km/h ale dopiero jak jechałem tak z minutę, nie miałem pojęcia co to było po wymianie kilku rzeczy, wyprostowaniu wszystkich felg ku mojemu zdziwieniu okazało się, że oba łożyska są do zmiany i tak hałasują a każdy kto zemną jechał stawiał na opony/felgi bo to bardziej nawet stukanie było niż hałas jakiś.
Po zamontowaniu nowych SKF auto cichutkie jak gdyby w ogóle stało w miejscu.
Także moim zdaniem jeśli chodzi o łożyska to mogą chyba każdy odgłos jaki tylko się da generować, najlepiej podnieść auto i kręcić jeśli jakiś dźwięk się wydobywa to wiadomo, że to łożyska

stanu oleju w dyfrze nie sprawdzałem - muszę poczytać jak się zabrać za to .

co do łożysk - to one hałasują jednostajnie bez wzgledu na prędkość ? .

ustawiony negatyw na -1stopień może też mieć wpływ ? .

Witam. Żeby nie tworzyć nowego tematu zapytam w tym wątku. Zakupiłem ostatnio używkę dyfer i ogólnie nie posiada żadnych luzów. Jedyną rzeczą jaka mnie niepokoi to jak kręcę jedną flanszą półosi ale przytrzymuje wałek atakujący tak aby kreciła się druga flansza półosi to czuje takie delikatne przeskoki. Wygłąda to tak jakby mechanizm różnicowy nie działał płynnie ale nie posiada też luzów. Most zakupiłem wysyłkowo a sprzedający zapewniał że jest sprawny . Więc zastanawiam się czy go montować.

po pierwsze to pasowały by zapoznać się z regulaminem i przywitać na forum, a co do dyfra to każdy się tak zachowuje, nie masz się czym martwić.

Można też spróbować sprawdzić dyfer podnosząc auto, kręcąc kołami i nasłuchiwać czy coś tam w nim grzechocze.
U mnie tak właśnie się dowiedziałem, że dyfer się kończy.

te przeskoki jak sie trzyma jedna flansze to zwykła praca satelitów w różnicowym, żaden niepokojący objaw