Nowe poduchy amorka, jedna obraca się z oporem

Regulamin forum
Zanim coś napiszesz, zapoznaj się z krótkim regulaminem działu nadwozie.
Ugasso
Bywalec forum
Posty: 71
Rejestracja: 24 sty 17, 13:09
BMW: E46 320Ci 170km
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Gdańsk

#1

Post autor: Ugasso »

Czesc. Właśnie zlożyłem mcphersona na nowych sprezynach i poduchach lemfordera. Niestety jedna poducha obraca się bez zadnego oporu tak jak powinna , palcem ruszysz i sie kreci. Duga ma zdecydowanie jakiś opór jak uzyjesz tyle sily co do tamtej poprzedniej to sie troche ruszy i od razu zatrzymuje. Idzie ją obracać normalnie tylko, że jednak ciężej chodzi. Nie miałem takiej sytuacji nigdy i zastanawiam się czy montować z tą poduchą na gotowo. Rozbierałem 3 razy, sprawdzałem czy wszystko jest na swoim miejscu i składałem od nowa, luzowałem nakrętke na amorku, dalem nawet smaru do lozysk na lozysko poduchy, jako ostatecznosc, ale bez efektu. Montować i zobaczyć jak będzie czy nie ma sensu i próbować znowu z nową? Może ktoś miał tak już?
Awatar użytkownika
maniek21112
Specjalista
Posty: 10346
Rejestracja: 6 wrz 17, 8:18
BMW: 320d touring M47N 210ps_433nm 328ia sedan M52TUB28
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Świdnica_Wrocław

#2

Post autor: maniek21112 »

Coś jest nie tak z łożyskiem, musi luźno obracać się.
Diagnostyka INPA ISTA NCS PASOFT uszczelniacze zaworowe n42/46 oględziny Świdnica/Wrocław tel. 782-784-200
328ia mańka i żony ;) cosmosschwarz
540ia black-sapphire metalic
740IL island-green
730I V8 orient-blau
Ugasso
Bywalec forum
Posty: 71
Rejestracja: 24 sty 17, 13:09
BMW: E46 320Ci 170km
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Gdańsk

#3

Post autor: Ugasso »

No właśnie. Od wczoraj walcze z tym, dzisiaj rozebralem stare amory ze starej e46 mojej i zalozylem poduchy od niej i doszedlem w koncu co jest przyczyną. W jednym amorku, gdy założe podkładke przeciwpyłową tą bezpośrednio pod łożysko to wszystko jest ok, a w drugim amorku, gdy założe tą podkładke to łożysko nie chce się obracać. Gdy złoże amorek bez tej podkladki przeciwpyłowej, a zostawię tylko tą zwykłą, to łożysko chodzi pięknie. Co dziwniejsze, w starej e46 tez w jednym lozysku byla ta podkladka, a w drugim nie było i obie chodziły elegancko. Gdy przelozylem je do nowej tylko wlasnie z obiema podkladkami przeciwpylowymi to jedna poducha sie nie obracala swobodnie. Po wyjeciu podkladki jest ok i tak samo jest w nowych poduchach lemfordera. Nie mam pojęcia o co chodzi, tak naprawde. Przypuszczam, że podkładka przeciwpyłowa odkształca się i za mocno dociska łożysko, bardzo dziwne to jest, chyba złoże bez niej, ostatnio 3 lata jezdziło bez, tylko wtedy robił to mechanik i nie zniszczylo sie od piachu chociaz bylo widac ze juz zaczyna tam wchodzić syf :/
Awatar użytkownika
maniek21112
Specjalista
Posty: 10346
Rejestracja: 6 wrz 17, 8:18
BMW: 320d touring M47N 210ps_433nm 328ia sedan M52TUB28
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Świdnica_Wrocław

#4

Post autor: maniek21112 »

Kup nową podkładkę zatem i będzie po problemie.
Diagnostyka INPA ISTA NCS PASOFT uszczelniacze zaworowe n42/46 oględziny Świdnica/Wrocław tel. 782-784-200
328ia mańka i żony ;) cosmosschwarz
540ia black-sapphire metalic
740IL island-green
730I V8 orient-blau
Ugasso
Bywalec forum
Posty: 71
Rejestracja: 24 sty 17, 13:09
BMW: E46 320Ci 170km
Rok produkcji: 2004
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Gdańsk

#5

Post autor: Ugasso »

Kupiłem, zawsze kupuje wszystko nowe co sie tylko da przy okazji wymiany czesci w tej mojej nieszczęsnej e46 :D i niestety czy na nowych czy na starych bylo to samo. W każdym razie auto jezdzi w porządku, a ja juz nie mam sily na kombinowanie z tymi poduszkami i podkladkiami wiec zalozylem tak jak pisalem :evil: ,

ale mam pytanie z innej strony. Wymieniłem 3 tuleje od zewnetrzenej strony zawieszenia po obu stronach, wiecie tuleje od strony piasty i ta w progu -trzy na strone) i dalej przy gwaltownym skrecie w lewo, (ale tylko z mala predkoscia) czyli prawa strona obciazona, slychac jakby metal o metal sie obijał bezwładnie, wlasnie z prawej strony więc obstawiam tuleje jeszcze od wewnętrznej strony wahaczy poprzecznych dolnych i gornych, tych od strony wózka. Jeszcze dzisiaj wymienilem poduche tylnego prawego amora na nowa lemfordera, aby byc pewnym, ze to nie taka pierdola, ale nie pomoglo.

Dam rade wyjąć śruby mocujące wahacze od strony wózka wymując dyfer? Z tego co czytam to wlasnie dyfer z polosiami blokuje srube, żeby ją wyjąć do końca. Przy wahaczu dolnym (patyku) to sie podobno sprawdza. Czy srobe górnego wahacza dam rade wykręcic (ten w którym siedzi spręzyna) i wprasować tuleje wlasnie po wymontowaniu dyfra? Musze to robic na kobyłach. Ogólnie w przyszlym roku bede budowal kanal u siebie i wtedy juz wymienie wszystkie tuleje i zakonserwuje podwozie elegancko, ale poki co musze wyeliminowac chociaz to co jest najbardziej istotne.
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Zawieszenie”