Mogą być wytarte zęby na wałku mimośrodowym, to bym sprawdził w pierwszej kolejności.

Właśnie że zębatka jest cała bez zużycia. Adaptacje można raz przeprowadzić za drugim razem nie. Za jednym razem zrobi pełna adaptacje kolejny raz nic nie zrobi a za kolejną próbą tylko pół obrotu. Np wałek jest w pozycji 46 stopni i tyle pokazuje w inpie i tak samo ustawiony jest na zębatkce ale w kącie zadanym jest coś innego przeważnie 0 po wyłączaniu zapłonu i odczekaniu chwili kąt zadany i kąt osiągnięty pokazują tyle samo. Mam zdjęta pokrywę zaworów i widzę ze on czasami robi sobie co chce pokazuje co innego niż jest w rzeczywistości i ustawia się losowo ale
ma momenty ze ustawi prawidłowo i wszystko się zgadza. Gdy nim w inpie steruje różnymi kątami to potrafi chodzić cały czas i kąt rzeczywisty nadarza za kątem zadanym a za jakaś chwile wszystko się rozjeżdża. Po odłączeniu wtyczki wałka kat rzeczywisty pokazuje 180 zadany dalej 0. Przekaźnik wymieniłem dla pewności ale nic nie pomogło.
Dziś przy próbie adaptacji i jej niepowodzeniu wyskoczyły mi takie błędy:

Czy udało się rozwiązać problem?