M52 przerywa i stuka

Jeśli Twój temat nie pasuje do żadnej z powyższych kategorii działu "Silnik", umieść go tutaj.
prezes92
Posty: 8
Rejestracja: 5 maja 23, 12:31
BMW: e46_n42b18A
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Poznań

#11

Post autor: prezes92 »

Siema, jak tam sytuacja? Bo ja przerzucałem m52b25 z E36 do E46 i mam taki sam przypadek!
Strzela na jałowym, tak jakby cewki padły i tutaj ciekawa sprawa: odpinałem po kolei cewki i wyglądało jakby chodził tylko na 2gary (przy wypietych 4 cewkach silnik chodził tak samo), po kolejnym teście wyglądało jakby chodził na dwóch innych cewkach. Wziąłem cały zestaw -świece i cewki- od innego dawcy, efekt podobny (dopiero po odpięciu ostatniej cewki silnik się wyłączył).
Na innym forum ktoś pisał że sonda lambda i przepływka padły jednocześnie, no ale jak pisałeś że nie masz sond (ja też nie mam :D) to może jednak ta przepływka?
Awatar użytkownika
Hellrot
Posty: 8
Rejestracja: 27 wrz 23, 18:49
BMW: E46
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Aaaa

#12

Post autor: Hellrot »

Na ten moment nie udało się rozwiązać problemu :(
Miałem odpięty przewód od regulatora ciśnienia na listwie. Chwilowo podłączyłem podciśnienie w miejsce które miałem dorobione pod LPG :lpg:
niestety nie dało to żadnej poprawy. Podłączę je w fabryczne miejsce i sprawdze ciśnienie na listwie. Z cewkami miałem podobny problem co prawda nie odpinałem wszystkich na raz ale nie potrafiłem zauważyć zmian przy odpinaniu ich po koleji. Błędów żadnych nie ma z tym związanych ale być może jest to spowodowane tym że nie trzymam długo odpalonego silnika. Jeśli chodzi o przepływkę to z tego co pamiętam to po jej odpięciu silnik chodził jeszcze gorzej co by chyba oznaczało że jakoś tam u mnie działa. Jeśli uda się rozwiązać problem to z całą pewnością opisze co było przyczyną. Jeśli Ty będziesz pierwszy to też możesz dać znać. Niestety ostatnio mam mało czasu na dłubanie.
Dodam jeszcze że kiedy ostatnio się tam bawiłem to odkryłem że dźwięk stukania to na 90% wybuchy w kolektorze ssącym jak się nie myle to tzw backfire
Może są jakieś osoby jeszcze które przerabiały temat to z chęcią posłucham wskazówek co można jeszcze zweryfikować. :help:
prezes92
Posty: 8
Rejestracja: 5 maja 23, 12:31
BMW: e46_n42b18A
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Poznań

#13

Post autor: prezes92 »

U mnie jutro (poniedziałek) kumpel rozbierze vanosa, mechanik stwierdził że od tego warto zacząć.
prezes92
Posty: 8
Rejestracja: 5 maja 23, 12:31
BMW: e46_n42b18A
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Poznań

#14

Post autor: prezes92 »

Ja czekam na regenerację vanosa, dopiero w czwartek albo piątek złożymy na aucie to dam znać czy coś się zmieniło. Chociaż sam vanos wyglądał dobrze, ale jak już był wyciągnięty i rozłożony to zrobię tę regenerację :)
Awatar użytkownika
Hellrot
Posty: 8
Rejestracja: 27 wrz 23, 18:49
BMW: E46
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Aaaa

#15

Post autor: Hellrot »

Ciekawe co wyjdzie u Ciebie u mnie niestety dalej brak zmian. Brak czasu... :( Ale może trafi się po drodze ktoś z pomocną dłonią :beer:
prezes92
Posty: 8
Rejestracja: 5 maja 23, 12:31
BMW: e46_n42b18A
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Poznań

#16

Post autor: prezes92 »

U mnie temat montażu przesunął się na poniedziałek.
prezes92
Posty: 8
Rejestracja: 5 maja 23, 12:31
BMW: e46_n42b18A
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: wielkopolskie
Miasto: Poznań

#17

Post autor: prezes92 »

No i sprawa się wyjaśniła, problem był z podciśnieniem na listwie wtryskowej, a dokładnie z jego brakiem, wężyk był urwany przy regulatorze ciśnienia na listwie. Vanos po regeneracji wiele nie zmienił wręcz częściej strzelało w kolektorze. Także warto sprawdzić wszystkie wężyki podciśnienia!
Awatar użytkownika
Hellrot
Posty: 8
Rejestracja: 27 wrz 23, 18:49
BMW: E46
Rok produkcji: 1998
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Aaaa

#18

Post autor: Hellrot »

Fajnie że się wyjaśniło ja też zostawię dla następnych info :)
W moim przypadku okazało się że miałem namieszane z podciśnieniem kiedy był montowany wspaniały podtlenek gazotu :P problem się pojawił kiedy uszczelniłem pokrywę zaworów. Po podpięciu wszystkiego tak jak ma być, problem ustał. Nie wiem szczerze sam czy było jakieś lewe powietrze przez to, czy nie było odpowiedniego ciśnienia na listwie ale po ogarnięciu tego wszystko wróciło do wspaniałego porządku.
Czas na zabawę z następnymi tematami całe szczęście tymi bardziej oczywistymi. A temat do zamknięcia. Dzięki wszystkim za pomoc. :poklon:
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Ogólne”