Ja powiem tyle. Wymieniałem ostatnio u mechanika, który bmw e46 zna od podstaw. Sam ma 2.0 150. Powiedział mi, że o ile w 150 mozna to zrobić bez blokowania to w 136 nie ma szans. U mnie był wyciągany do tej czynności rozrusznik bo pod nim jest miejsce na blokowanie. I wał był blokowany. Mówi, że urwać wału raczej ciężko jest aczkolwiek zablokowanie kluczem od przodu nic nie daje samo bo koło pasowe w przedlifcie jest inne niz w polifcie i te blaszki w kole pasowym nie wytrzymuja blokowania i sie wyginaja.

Nie wiem jakie są wartości na kluczach pneumatycznych, ale jak kolega mordował sie takim o300nm i nie dawał rady i powiedział że jak by to zrobili 1000nm to by puściło, to zamarłem. Nie wolno tak robić! Są specjalne klucze blokujące, ale nawet przy ich użyciu nie wolno używać takiej siły bo śruba jest bezpośrednio wkręcona w wał i bierze całą moc prosto w wał.. Z doświadczenia wiem że lepiej pomordować się wg DIY z YT na dzwigni bez żadnej blokady niż walić na siłę pneumatykiem. Zrobiłem to sam z pomocą rury od kaloryfera, ale wiem że wał jest nie naruszony a kiedyś mógłby się odezwać po ataku pneumatykiem. Śpię spokojnie bo widziałem pęknięty wał w aucie które jechało mimo to. Myślę że ryzyko jest zbyt duże żeby walić śrubę na siłę, ale każdy z nas sam zdecyduje.

Dobrodziej_1983 pisze:Nie wiem jakie są wartości na kluczach pneumatycznych, ale jak kolega mordował sie takim o300nm i nie dawał rady i powiedział że jak by to zrobili 1000nm to by puściło, to zamarłem. Nie wolno tak robić! Są specjalne klucze blokujące, ale nawet przy ich użyciu nie wolno używać takiej siły bo śruba jest bezpośrednio wkręcona w wał i bierze całą moc prosto w wał.. Z doświadczenia wiem że lepiej pomordować się wg DIY z YT na dzwigni bez żadnej blokady niż walić na siłę pneumatykiem. Zrobiłem to sam z pomocą rury od kaloryfera, ale wiem że wał jest nie naruszony a kiedyś mógłby się odezwać po ataku pneumatykiem. Śpię spokojnie bo widziałem pęknięty wał w aucie które jechało mimo to. Myślę że ryzyko jest zbyt duże żeby walić śrubę na siłę, ale każdy z nas sam zdecyduje.

Mam takie pytania. Czy kolega Twój wie ile to jest 1000NM sily? I drugie: ile dal za swój pneumatyk? Bo to ze chińczyk napisal ze klucz ma 300NM momentu nie znaczy ze tyle on ma rzeczywiście....

Nie wiem czy wie ale pewnie tak, możliwe też że ma chinola. Jednak chodziło mi bardziej o to że atakując śrubę to tak jakby atakować bezpośrednio wał. A w aucie które ma już swoje 200-300 tysi to myślę że niesie to za sobą pewne ryzyko.

Dobrodziej_1983 pisze:Nie wiem jakie są wartości na kluczach pneumatycznych, ale jak kolega mordował sie takim o300nm i nie dawał rady i powiedział że jak by to zrobili 1000nm to by puściło, to zamarłem. Nie wolno tak robić! Są specjalne klucze blokujące, ale nawet przy ich użyciu nie wolno używać takiej siły bo śruba jest bezpośrednio wkręcona w wał i bierze całą moc prosto w wał.. Z doświadczenia wiem że lepiej pomordować się wg DIY z YT na dzwigni bez żadnej blokady niż walić na siłę pneumatykiem. Zrobiłem to sam z pomocą rury od kaloryfera, ale wiem że wał jest nie naruszony a kiedyś mógłby się odezwać po ataku pneumatykiem. Śpię spokojnie bo widziałem pęknięty wał w aucie które jechało mimo to. Myślę że ryzyko jest zbyt duże żeby walić śrubę na siłę, ale każdy z nas sam zdecyduje.

Powiem ci ze jeszcze pneumatykiem nie ukręciłem żadnej śruby, o czym nie mogę powiedzieć w przypadku stosowania dzwigni.