Witam pare dni temu wymieniłem płyn w chłodnicy w całym układzie na Prestone.Dżisiaj zaswieciła mi sie żółta kontrolka od płynu,wiec na zimnym silniku dolałem około 0,6 litra do zbiorniczka,słyszałem ze to normalna żecz po wymianie że układ zabiera i zawsze trzeba płynu dolać .Prosze o odpowiedz czy to jest normalne i czy jest czym śie martwić.Dodam ze silnik jak i temperatura sa ok.

marcin łuczak pisze:dolałem około 0,6 litra do zbiorniczka,słyszałem ze to normalna żecz po wymianie że układ zabiera i zawsze trzeba płynu dolać .Prosze o odpowiedz czy to jest normalne i czy jest czym śie martwić.Dodam ze silnik jak i temperatura sa ok.

Co to jest "żecz" ?


Skoro słyszałeś, że to normalne to to jest normalne. Spuszczasz z całego układu zazwyczaj gdy silnik jest nagrzany i termostaty otwarte. Zalewałeś zapewne już jak się zamknęły, więc całego obiegu nie mogłeś napełnić. Chłodziwa wchodzi 7 litrów do całego układu - wiadomo wszystkiego się nie spuści, wiec 6 - 6.5 powinno wejść. Oblicz ile już wlałeś i ile już dolałeś i będziesz wiedział czy jeszcze trzeba będzie coś dolać. Moim zdaniem trzeba będzie jeszcze przez jakiś czas monitorować układ i w razie potrzeb dolewać

Co to jest "żecz" ? heheh sory wkradł sie błąd ,płyn wymieniali mi u szafranskiego weszło ,dane mam z faktury 5 litrów czyli cos mało,ok dzienx za pomoc trzeba w takim razie monitorować .

PS.Po świetach mamy małego spota w Zielonej,zapraszam

No problemo To tam doglądaj jeszcze tego płynu, bo może jeszcze trochę trzeba będzie dolać

Co do spotu to myślę, że mógłbym wpaść, tylko pewnie moja blado będzie wyglądać przy reszcie wybajerowanych i wypicowanych Beemek. Jak będziesz tam konkretnie wiedział kiedy, co gdzie i jak to możesz dać znać. Postaram się wpaść

Pozdro !