Cieknie płyn chłodzący - wiem skąd ale nie wiem co to

zibi_j1
Weteran
Posty: 5880
Rejestracja: 1 lut 14, 13:22
BMW: e46 318d
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: świętokrzyskie
Miasto: Warszawa

#11

Post autor: zibi_j1 »

No to dowaliłeś pan jak głąb o parapet... nieudany...
To jaki dla ciebie jest udany? Taki co po 10 latach serwisowania sznurkiem i drutem jest jak z fabryki ?
Ostatnio zmieniony 7 lis 14, 15:01 przez zibi_j1, łącznie zmieniany 1 raz.
BMW by Zibi - czyli jak feniks z popiołów (dosłownie :) )
https://e46forum.pl/bmw-by-zibi-318d-320d-podsumowanie-roczne-s-13313#p92483

Obrazek
WKRENTEK77
Przyjaciel forum
Posty: 3248
Rejestracja: 8 kwie 12, 0:18
BMW: E90
Rok produkcji: 2006
Państwo: Polska
Województwo: łódzkie
Miasto: ŁÓDŹ

#12

Post autor: WKRENTEK77 »

hackunek pisze:zdaje sobie z tego sprawę, ale nie ma co się oszukiwać E46 to mało udany model zwłaszcza z tym silnikiem....
W niedługim czasie pójdzie do żyda, więc komuś prezentów nie będę robił
ot trochę rzeczywistości


ot Polska rzeczywistość niestety :( przykre ale prawdziwe niestety!
zibi_j1
Weteran
Posty: 5880
Rejestracja: 1 lut 14, 13:22
BMW: e46 318d
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: świętokrzyskie
Miasto: Warszawa

#13

Post autor: zibi_j1 »

Uważam, że e46 to bardzo udane auto i niedościgniony wzór prowadzenia w tej klasie aut tamtych lat. Są bardzo wdzięczne i solidne,, o ile prawidłowo się je serwisuje. Przeżyją większość współczesnych aut. ;)
BMW by Zibi - czyli jak feniks z popiołów (dosłownie :) )
https://e46forum.pl/bmw-by-zibi-318d-320d-podsumowanie-roczne-s-13313#p92483

Obrazek
hackunek
Bywalec forum
Posty: 674
Rejestracja: 20 cze 10, 15:58
BMW: E46 316i , E36 316i
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: podlaskie
Miasto: M-K

#14

Post autor: hackunek »

o auta dbam, mam moją E46 już sporo latek, przejechałem sporo kilometrów.... a 18 lat nie mam
a kasy wpakowałem więcej jak to warte :(
od wyrwanych sanek mostu, wymienionych masy uszczelek, złączek, kolanek, plastików, przez panewki, moduły, czujniki, tulejki, chłodnice, łożyska i bóg wie co jeszcze w niej robiłem
auto ma jeździć a nie stać wiecznie bo coś się z..bało i strach jechać w trasę

to jest już moje 7 auto, najgorsze dotychczas
zibi_j1
Weteran
Posty: 5880
Rejestracja: 1 lut 14, 13:22
BMW: e46 318d
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: świętokrzyskie
Miasto: Warszawa

#15

Post autor: zibi_j1 »

Musiałeś mieć pecha aalbo autto z bardzo trudną przeszłością. Też jeździlem wieloma autami. Nie wiem czy ktorekolwiek dawalo taką satysfakcję z jazdy... do sampchodu 10 letniego trzeba mieć serce i wyrozumiałość. Zobacz Freedoma cabrio. Kupił, wstawił do aso na przegląd. Dwa dni go prześwietlali i wzorowo ;) nie wierze w mega okazje cenowe. Nie zapłaciaz przy zakupie, zapłciz potem. Wiem o czym mówię. Sam robię to,, czego poprzedniemu właścicielowi się nie chciło. 14k od lutego wpakowałem. Nie grymaszę, chociaż chciałbym zdrowszą budę...
BMW by Zibi - czyli jak feniks z popiołów (dosłownie :) )
https://e46forum.pl/bmw-by-zibi-318d-320d-podsumowanie-roczne-s-13313#p92483

Obrazek
hackunek
Bywalec forum
Posty: 674
Rejestracja: 20 cze 10, 15:58
BMW: E46 316i , E36 316i
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: podlaskie
Miasto: M-K

#16

Post autor: hackunek »

Fakt auto prowadzi się rewelacyjnie, ma ładna sylwetkę - to bez dyskusji :))
Kupiłem bardzo zadbane, nie wytłuczone, z ładnego rocznika, cenowo to okazja nie była. Oczywiście że liczę się z tym, że to nie nowe auto z salonu ...ale w graniach rozsądku.
Awatar użytkownika
Grzechu16
Bywalec forum
Posty: 521
Rejestracja: 29 lis 12, 21:37
BMW: E46 318i [m43] 118KM
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków/Czechowice-Dziedzice

#17

Post autor: Grzechu16 »

Witam,
Odświeżam mój stary temat. Wyciek w zasadzie ustał i przez długi czas nie było praktycznie problemu, jednak jakiś czas temu przytrafiła mi się jedna z typowych awarii w e46 - pękł plastikowy króciec pod kolektorem dolotowym i niestety wskazówka temperatury wskoczyła na czerwone pole zanim się zorientowałem i zdążyłem ją zbić. Pewnie przez to przegrzanie wyciek się powiększył i niestety ubywa płynu zdecydowanie za szybko.

Z tego co sprawdziłem kamerką endoskopową zapocenie jest widoczne gdzieś w okolicach zaznaczonym na zdjęciu. Moje pytanie czy ten kanał na środku tej gumowej uszczelki to kanał olejowy czy z płynem chłodniczym? Jeżeli z płynem to czy po zdjęciu głowicy i wymianie tej uszczelki można ją czymś dodatkowo delikatnie uszczelnić? Silikon temperaturowy lub jakaś masa uszczelniająca? Wolałbym mieć pewność, że już w tym samochodzie nie będę musiał się z tym dłubać.

Przy okazji zrzucenia głowicy planuję wymienić popychacze zaworowe, które na zimnym silniku klekoczą i przy okazji uszczelniacze zaworowe. No i prewencyjnie króciec plastikowy za silnikiem, który również lubi pękać a kosztuje kilka złotych.

Obrazek

Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie.
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Benzyna”