Witam , od pewnego czasu bezskutecznie walczę z ,,świstem" powietrza w kabinie powyżej 120km/h od strony pasażera. Uszczelki drzwi wszystkie sprawdzone (regenerowane sznurem z pianki) , regulowałem rygiel zamka by bardziej dociągał drzwi do budy , obficie lałem wodą (zero przecieków) , wszystkie drzwi spasowane idealnie ,auto jest bezwypadkowe . Miał ktoś podobny problem ? Mi już brak pomysłów..

Może szyba się zrobiła luźna i się krzywo domyka?

blitzkrieg pisze: ↑16 paź 23, 20:21 Może szyba się zrobiła luźna i się krzywo domyka?

Wymieniałem trzy miesiące temu ślizgi bo stare się rozsypały i było wszystko w porządku po tym zabiegu.. szyba chodzi równo.. Też o tym pomyslałem,ale na próbę okleiłem taśmą bezbarwną ramę wokół szyby,przejechałem się i niestety nic to nie dało.

Biemdablju pisze: ↑16 paź 23, 20:39 okleiłem taśmą bezbarwną ramę wokół szyby,przejechałem się i niestety nic to nie dało.

To jest w zasadzie jednyny skuteczny sposób na znalezienie miejsca świstu. Oklejasz drzwi i szybę i jak jest cisza to zdejmujesz kolejne fragmenty taśmy sprawdzając kiedy hałas się znów pojawi - inaczej może się nigdy nie udać.

uszczelki na zewnetrzenj krawedzi drzwi moga juz byc odchylajace sie

sprawdz tez na lusterkach, zwlaszcza na tym zagieciu/szparze gdzie lusterku sie sklada

scghost pisze: ↑17 paź 23, 15:15 uszczelki na zewnetrzenj krawedzi drzwi moga juz byc odchylajace sie

sprawdz tez na lusterkach, zwlaszcza na tym zagieciu/szparze gdzie lusterku sie sklada

Twoją rada okazała się trafna .. zaizolowałem taśmą miejsce składania lusterka ,przejechałem się i cisza! Co może być powodem ? Na tym składaniu nie widzę żadnej uszczelki / gąbki..dodam że od strony kierowcy lusterko żadnych dźwięków nie wydaje podczas jazdy .