Witam

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was regenerował turbinę VNT i jest zadowolony z obecnej pracy turbosprężarki.
Moja kończy swój żywot (sprężanie w normie ale cieknie) i chciałbym się dowiedzieć czy warto regenerować VNT czy jednak kupić nową.
Jak wiadomo są podzielone opinie w temacie regeneracji turbin ze zmienną geometrią łopatek.

Jeżeli możecie to podzielcie się przebiegiem po regeneracji oraz spostrzeżeniami.

Z góry dzięki . Myślę, że nie jednej osobie mającej przed sobą naprawę/wymianę turbo przydadzą się takie informacje.

Pozdrawiam,

HM

poszukaj na forum

Dzięki...szukałem ...jest dokładnie jeden post ..
Kolega napisał że zregenerował ..i po 20 tyś km jest ok ...ale już nie odpisał gdzie to zrobił.

BTW
Ja chciałbym zrobić znacznie więcej km .niż 20-30 tys km.