Mam następujący problem, otóż co jakiś czas mam mokrą tapicerkę pod nogami na miejscu kierowcy. Prawdopodobnie odpowiadają za to zapchane kanały odpływowe, w związku z tym mam pytanie: czy udrożnienie ich to czasochłonna praca czy wystarczy tylko coś odkręcić i można je oczyścić w miarę szybko? Można spróbować zrobić to samemu czy lepiej zostawić to dla mechanika? Dodam, że mało znam się na szeroko pojętej mechanice i nie mam szyberdachu. Za wszelkie rady będę bardzo wdzięczny.

Sprawdż stan uszczelek i wygłuszenia drzwipo zdjęciu boczka

Niestety zdjęcie boczka to już przerasta moje możliwości, tzn. pewnie dałbym radę, ale mógłbym narobić więcej szkód niż pożytku. Co do uszczelki... faktycznie jest na odcinku ok 20 cm (pionowym) praktycznie rozerwana, zapewne poprzedni właściciel rozerwał ją przy otwieraniu drzwi na mrozie. Jednak wydaje mi się, że problem mokrej podłogi powstał stosunkowo niedawno, a auto z rozerwaną uszczelką mam już od kilku lat.

Uwierz w siebie. Zdejmiesz boczek bez problemu. To są 5 srubek i zatrzaski

Jak mam sam się za to brać, to już naprawdę wolę podjechać do jakiegoś mechanika wracając jeszcze do tematu uszczelki - kiedyś nawet chciałem ją wymienić, jednak cena w ASO za ten kawałek gumy wynosi 300 zł, skutecznie mnie to odstraszyło. Ale wpadłem na inny pomysł, może trochę to druciarstwo, ale może przyniesie skutek, a mianowicie wypełnić oberwaną przestrzeń czarnym silikonem. Zaszkodzić raczej nie zaszkodzi, a może pomóc.

Kup używkę.

z brytyjczyka -- bedzie w takim stanie jak twoja pasazera

To jest myśl dzięki panowie za podpowiedzi.

Warto udrożnić te kanały, widziałem przypadek w angliku woda stała dosłownie wszedzie od dywaników tylnej kanapy po oczko wodne w komorze koła zapasowego