A czy mogę jeździć z wypieta wtyczka od valvetronica.? Wiadomo wtedy tak nie szarpie i jedzie się normalnie dopiero o 100 ^ do 120 szarpanie ale jest o wiele lepiej. Jest to bezpieczne mogę tak jeździć niczym nie grozi żebym czegoś gorzej nie odwalił?

Ja robiłem. Mi wywalalo zapłon na cylindrze 1 i 4 i suto przerywalo etc. Zapłaciłem około 1000 ,-1500 zł chyba z wymianą . Część mechanik kupiwal uzywana.

Ja robiłem. Mi wywalalo zapłon na cylindrze 1 i 4 i suto przerywalo etc. Zapłaciłem około 1000 ,-1500 zł chyba z wymianą . Część mechanik kupiwal uzywana.

kampok13 pisze: ↑8 maja 21, 10:41 Czyli muszę szukać używanego, a za ile ktoś taką wymiane zrobić bo to nie jest dość skomplikowane. Pytanie za ile ktoś to ogarnie + -

Nie polecam iść tropem ceny i sugerować, że nie jest to skomplikowane. Dam pewien przykład, wczorajsza wymiana amortyzatorów przednich w e61, niby też nie jest to nic nadzwyczajnego tylko ten egzemplarz miał je rok temu wymieniane i ciekawe dlaczego znowu trzeba było to robić..
Pęknięcie zwrotnicy, tu słabo widać, ale na długości 3/4 mocowania:

Śruba po roku, ledwo ją rozruszałem, wiercenie było tuż tuż:

Rzeźnik łapał żabą

Teraz hit, auto jest w fabrycznym m-pakiecie i ma sportowe dostosowanie podwozia a mistrz swojego fachu ("mechanik" kupował części) założył kayaby, które puszczają w każdym bmw, które widziałem max dwa lata po wymianie, które oczywiście nie występują w opcji pod ten rodzaj zawieszenia. Pozostawienia starych odbojów i osłon, które były zdeformowane i rozpadały się w rękach już nie wspomnę (70,- za komplet sachs). Przy odbiorze zapytałem o sens napraw u takiego szamana to usłyszałem, że gość jest tani..i podobno klientów mu nie brakuje fakt, klient zostawił u mnie dwukrotnie większą kwotę (dwukrotnie droższe amortyzatory) ale ma zamontowane to samo co wytrzymało 15 lat i 300 tys. km. Natomiast u mistrza swojego fachu zostawił blisko 1000,- które od razu było do wyrzucenia (nieprawidłowo dobrane amortyzatory) i dostał w gratisie pękniętą zwrotnice.

A łańcuch rozrządu przy Tym też już wymienię jaka to cena będzie ktoś orientuje kompletny

Ja za rozrząd kompletny w n42b20 dałem 350 zł firmy febi. Do tego doszły uszczelki około 150, olej i filtr, plus robota kosztowała mnie 1000zł ale w tym był pasek micro i koło pasowe i uszczelniacz wału

Głupotą byłoby nie wymienić uszczelniaczy zaworowych od razu.