Witam, w celu wydobycia lepszego głośniejszego dźwięku silnika mojej 323i zastanawiam się nad modyfikacją wydechu. Mianowicie rozmyślam co dałoby wycięcie wydechu końcowego i zastąpienie go kwasówką? Ewentualnie wycięciu puszki przed wydechem końcowym widocznej na zdjęciu. Może macie jakieś lepsze sposoby, chętnie przeczytam każda propozycję. (Posiadam nie wielki budżet i chciałbym to zrobić sam) z góry dzięki.

wstaw sobie filtr powietrza stozkowy xD
szybko, tanio i nie ma ryzyka utraty dowodu na przegladzie

Jeżeli chcesz utrzymać obecną moc to proponuję nic nie wycinać, jedyna sensowna opcja to dedykowany kompletny wydech, ale tego Twój budżet raczej nie przyjmie. Jeżeli chcesz zrobić hondę to wstaw jakiś buczący końcowy za 200-300,- i będzie, tylko auta trochę szkoda.

maniek21112 pisze: ↑27 gru 19, 7:56 Jeżeli chcesz utrzymać obecną moc to proponuję nic nie wycinać, jedyna sensowna opcja to dedykowany kompletny wydech, ale tego Twój budżet raczej nie przyjmie. Jeżeli chcesz zrobić hondę to wstaw jakiś buczący końcowy za 200-300,- i będzie, tylko auta trochę szkoda.

Dlaczego wycięcie środkowego miałoby coś zmienić?
Dużo ludzi pisze o tym ciśnieniu, że inżynierowie długie smutne wieczory obliczali co i jak, ale jeszcze nie wiedziałem jakiegoś konkretnego potwierdzenia, że wycięcie czegoś z układu odbiera km i nm.
(oczywiście nie twierdzę, że tak nie jest)

Hamownia i wykres prawdę powie jak ktoś nie wierzy inżynierom

A to z tym spadkiem mocy to jakoś poparte wykresami hamowni, czy to taki puste gadanie powielane w internecie?

Pytam bez złośliwości, bo każdy o tym piszę ale nigdy żadnego wykresu nie widziałem.
Znam jeden przypadek, gdzie moc nie spadła ale wzrosła - za to spadł moment obrotowy, ale to też nie było potwierdzone bo właściciel zamontował kolektor od m50 bez disy.

D3jw pisze: ↑28 gru 19, 19:52 A to z tym spadkiem mocy to jakoś poparte wykresami hamowni, czy to taki puste gadanie powielane w internecie?

Pytam bez złośliwości, bo każdy o tym piszę ale nigdy żadnego wykresu nie widziałem.
Znam jeden przypadek, gdzie moc nie spadła ale wzrosła - za to spadł moment obrotowy, ale to też nie było potwierdzone bo właściciel zamontował kolektor od m50 bez disy.

Gdyby pytanie tyczyło się diesla to odpowiedź jest jednoznaczna, zmiana końcówki OE na zamiennik daje efekt przyrostu mocy. Końcowy wydech w ON działa niestety jak korek...
Natomiast w PB raczej nikt tego nie sprawdzał...

Część , ponieważ jestem właśnie po zmianie tłumika końcowego więc wtrącę od siebie kilka słów do tematu. Otóż w okolicach świąt bożego narodzenia udało mi się znaleźć w niezłej cenie końcowy dedykowany wydech Ac Schnitzera o numerze seryjnym 181246320 a sam samochód do którego go zamontowałem to Cabrio z silnikiem M54B30. Auto miało seryjny ukłąd wydechowy a tłumik końcowy miał zablokowaną na stałe klapkę w jednej z rur wydechowych przez co był trochę głośniejszy i zyskał charakterystyczny basowy pomruk na biegu jałowym. Tłumik ten jednak prawdopodobnie z racji otwartej na stałe jednej z rur był trochę męczący przy prędkościach +120 km/h. I teraz gwóźdź programu , samochód z dedykowanym wydechem ACS jest w pewnym sensie trochę cichszy przy niskich prędkościach obrotowych ale za to aż miło się go słucha . Trudno to opisać , słychać wyraźnie 6 cyl auto na biegu jałowym delikatnie sobie pomrukuje ale nie jest to uciążliwe . To samo tyczy się jazdy autostradą z większymi prędkościami , silnik fajnie sobie mruczy ale nie jest uciążliwy męczący itp . Spokojnie można jechać 140km/h i relaksować się słuchając radia mimo iż wydech wyraźnie daje o sobie znać. Poprawiła się też wyraźnie elastyczność a zwłaszcza reakcja na gwałtowne wciśnięcie pedału gazu (coś jak by wygładził się przebieg momentu obrotowego silnika). Słyszałem od kogoś że podobno ta klapka w seryjnym wydechu ma za zadanie poprawiać moment obrotowy silnika ale nigdy jej nie uwolniłem aby to sprawdzić. Podsumowując miałem w życiu rózne samochody i sporo sportowych motocykli z wydechami yoshi, acrap, shark, mivv itp ale nie sądziłem że tłumik końcowy może być w miarę ciuchy a przy tym tak przyjemny w odbiorze. Te tłumik dla ACS produkuje Remus gdzieś w Austrii i jest to prawdziwy sztos jeżeli ktoś użytkuje samochód również na co dzień . Aż nie mogę doczekać się wiosny kiedy zdejmę z niego hardtop i posłucham wydechu ze złożonym dachem.

Kolego potok ,uważam że powinieneś poszukać dedykowanego tłumika końcowego może być od E36 (najwyżej przerobisz sobie wieszaki) a będziesz zadowolony z efektu końcowego. Te wszystkie posty na temat projektowania i obliczania wymiarów i właściwości danego układu wydechowego to nie są żadne mrzonki tylko fakt który większość ludzi ignoruje. Jak wytniesz tłumik i zastąpisz go rurą to penie zyskasz więcej decybeli ale to chyba nie o to tutaj chodzi. Używany wydech z kwasiaka można wyrwać w naprawdę dobrych pieniądzach.

Ciekaw jestem waszych spostrzeżeń w tym temacie. Wymieniał ktoś z was sam końcowy w M54 na jakiś dedykowany a jeśli tak to jakie uwagi macie. Interesuje mnie też to do czego tak na prawdę jest ten zawór w oryginalnym wydechu ? Ma tylko wyciszać auto czy może jest w tym jakiś głębszy sens?