Mam pytanie dotyczące kodowania.
W sobotę kosowskim dodatkowe funkcje NCS, trwało to może z 20 min. Po tym czasie próbuje odpalić auto a ono ledwo zapala, ewidentnie widać że akumulator jest rozładowany. Czy możliwe jest ze po tak krótkim czasie zabawy NCS padł akumulator?

Dodam że ładowanie w samochodzie jest ok. Inpa pokazuje 14,2V
Czy jest możliwie ze akumulator jest już wyeksploatowany.

Druga sprawa
Wczoraj chciałem podładować aku. Posiadam prostownik firmy Einhell. Zauważyłem dziwny objaw ze gdy podłączę prostownik do aku to na skali wskazówka pokazuje że prostownik ładuje prądem 2A a po ok 5 min spada na 0. ( prostownik może ładować max 5A)
Czy to normalne zachowanie prostownika.

20minut zabawy ncsem nie powinno rozladowac aku, raczej juz sam akumulator zdycha

co do prostownika, bardzo mozliwe ze po chwili prad ladowania spadnie, ale chyba nie powinien do 0

Ewidentnie wykończone aku.
Jeśli byłoby sprawne, to prąd ładowania nie powinien tak szybko spadać.

Wysłane z mojego SM-N910C

Właśnie to mnie dziwiło ze po krótkiej zabawie z NCS średnio ok 15-20 min. auto cieżko zapala. Wyczytałem też że często jak jest aku już zużyte to właśnie prąd ładowania prostownika spada do zera.
Mój akumulator jest firmy Arktis i mam go odkąd kupiłem samochód czyli 3 lata, ale nie wiem jak długo użytkował go poprzedni właściciel.

EDIT:
Ok. Aku wymienione. W sklepie po sprawdzeniu okazał się całkowicie rozładowany dawał prąd 10,5V.
Zakupiony nowy Exide Excell 74Ah