Witam, jeżeli to zły wątek to proszę o przeniesienie do właściwego. Będąc dzisiaj na przeglądzie diagnosta zauważył wiszące odciete/wyrwane kable/wiązke kabli. Czy ktoś może wie od czego to może być wiązka? Dodam jeszcze że komputer nie wywala żadnych błędów, autko chodzi normalnie. Na zdjęciach widać wisząca wiązke.

Po zdjęciach ciężko stwierdzić jednoznacznie od czego są te kabelki, ale widzę tam 4 przewody, więc może są/były one od sondy lambda.
A nie wywala żadnego błędu, bo masz ją wyłączoną programowo, jeśli są one rzeczywiście od sondy lambda.

Wyglada to jak od tylu patrzac na skrzynie biegow, prawy gorny rog.
Tez mysle ze mlze sonda. Ostatnio do swojej sondy zagladalem - są tam dwa biale, szary i czarny.
A wogole jaki to silnik.

mariryb pisze:Wyglada to jak od tylu patrzac na skrzynie biegow, prawy gorny rog.
Tez mysle ze mlze sonda. Ostatnio do swojej sondy zagladalem - są tam dwa biale, szary i czarny.
A wogole jaki to silnik.

Dwulitrowy diesel tak ma w opisie ,ale wydaje mi się że to raczej nie jest od lambdy choćby ze względu na czerwony i żółty kabel a w naszych lambdach są tak jak piszesz dwa białe szary i czarny zresztą wiązka od lambdy jest chyba właśnie widoczna na pierwszym planie na tym pierwszym zdjęciu ,taki czarny gruby kabel .

Jest to 2.0d 150km. Byłem u specjalistów i okazuje się że jest to wiązka od sondy. Może kable różnią się od waszych bo moja BMW to ostatni wypust i Panowie z BMW mówią że mój wydech to już wydech z e60 lub e90 już nie pamiętam i że jest to euro 4. W czwartek szykuje się wymiana więc dam dokładnie znać co i jak.

Sprawdzilem w realoem nr sondy dla tego silnika eu4,
Przykladwe zdjecie z neta- fakt jest czerwony przewod
http://sklep.kalinski.pl/bmw/27733-sonda-lambda-oryginal-bmw-7793825-13627793825-0281004028.html