Wasze mandaty i nieprzyjemne przygody z policja
-
- Bywalec forum
- Posty: 112
- Rejestracja: 10 mar 10, 15:13
- BMW: E46 2.0d 184KM, 386Nm po programie V-tech.. :)
- Rok produkcji: 2003
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Częstochowa
Witam serdecznie, dzisiejsza przygoda z policja zmotywowala mnie do napisania tego posta na forum i podzielenia sie swoja historia i licze na to ze inni tez podziela sie swoimi doswiadczeniami, moze ktos wie cos wiecej niz przecietny kierowca co w takich sytuacjach robic.
Ogolnie zaczne od tego ze jestem stosunkowo mlodym kierowca(studentem) co wiadomo w polaczeniu z marka BMW szczegolnie e46, na pierwszy rzut juz dla wiekszej czesci populacji jest juz nastawiano z gory..
Przechodzac do sedna, dnia dzisiejszego ruszalem z pod swiatel , nieagresywnie ale dynamicznie z prawego pasa, z lewego pasa ruszyl passat, i jechalismy tak caly czas na innych passach w odstepie pionowym na mniej wiecej rozmiar mojego auta i jeszcze polowe.. jadac zee stala predkoscia.. jadac tak minelismy oznakowany radiowoz ktory stal na nawrotce obok i nawrocil za nami.. dalej jadac obserwowalem caly czas lewe lusterko i niezauwazylem zmiany predkosci ruchu passata, wiec zaczalem sygnalizowac zmiane pasa ruchu po czym ten pass ruchu zmienilem.. a potem po raz kolejny zmienilem pass ruchu o jeszcze jeden w lewo gdyz zblizalismy sie do ronda na ktorym chcialem skrecic w lewo.. Tak jak mowie caly czas patrzalem wlasciwie tylko lusterka, gdyz przed nami zadnych pojazdow nie bylo i nie zauwazylem zadnej reakcji kierowcy jadacego za mna w passacie.. mimo to, jechalem dalej, jakies 2 km dalej, radiowoz zatrzymuje mnie i inforume o "nieustapieniu pierwszenstwa podczas zmiany pasa" oraz ze gosc w passacie musial przyhamowac zeby we mnie nie wjechac.. osobiscie w to nie wierze.. byc moze nacisnal hamulec odruchowo widzac ze ktos wjezdza przed niego, ale uwazam ze jadac ze stala predkoscia moj manerw w zaden sposob nie stworzyl zagrozenia na drodze.. jeszcze policjant zaczal wmawiac mi ze wyjechalem z Castoramy ktora na tej ulicy znajdowala sie po stronie prawej a nastepnie wlaczylem sie do ruchu po czym zmienilem pas przed kierowce passata a potem na lewy do skretu w lewo co juz bylo totalna bzdura.. cala sytuajce panowie musieli widziec z naprawde baaardzo daleko bo byli bardzo daleko za nami i zapewne zle ocenili cala sytuacje i niemieli o niej pojecia, ale coz zrobic w sadzie pewnie nie mialbym szans mimo iz panowie nie mieli zadnego nagrania itp..
przyjalem mandat
250zl, 5 pkt karnych.. to moj pierwszy mandat w zyciu, doswiadczenie za kolkiem kilka latek.. eh teraz mam "kaca".. ;]
Ogolnie zaczne od tego ze jestem stosunkowo mlodym kierowca(studentem) co wiadomo w polaczeniu z marka BMW szczegolnie e46, na pierwszy rzut juz dla wiekszej czesci populacji jest juz nastawiano z gory..
Przechodzac do sedna, dnia dzisiejszego ruszalem z pod swiatel , nieagresywnie ale dynamicznie z prawego pasa, z lewego pasa ruszyl passat, i jechalismy tak caly czas na innych passach w odstepie pionowym na mniej wiecej rozmiar mojego auta i jeszcze polowe.. jadac zee stala predkoscia.. jadac tak minelismy oznakowany radiowoz ktory stal na nawrotce obok i nawrocil za nami.. dalej jadac obserwowalem caly czas lewe lusterko i niezauwazylem zmiany predkosci ruchu passata, wiec zaczalem sygnalizowac zmiane pasa ruchu po czym ten pass ruchu zmienilem.. a potem po raz kolejny zmienilem pass ruchu o jeszcze jeden w lewo gdyz zblizalismy sie do ronda na ktorym chcialem skrecic w lewo.. Tak jak mowie caly czas patrzalem wlasciwie tylko lusterka, gdyz przed nami zadnych pojazdow nie bylo i nie zauwazylem zadnej reakcji kierowcy jadacego za mna w passacie.. mimo to, jechalem dalej, jakies 2 km dalej, radiowoz zatrzymuje mnie i inforume o "nieustapieniu pierwszenstwa podczas zmiany pasa" oraz ze gosc w passacie musial przyhamowac zeby we mnie nie wjechac.. osobiscie w to nie wierze.. byc moze nacisnal hamulec odruchowo widzac ze ktos wjezdza przed niego, ale uwazam ze jadac ze stala predkoscia moj manerw w zaden sposob nie stworzyl zagrozenia na drodze.. jeszcze policjant zaczal wmawiac mi ze wyjechalem z Castoramy ktora na tej ulicy znajdowala sie po stronie prawej a nastepnie wlaczylem sie do ruchu po czym zmienilem pas przed kierowce passata a potem na lewy do skretu w lewo co juz bylo totalna bzdura.. cala sytuajce panowie musieli widziec z naprawde baaardzo daleko bo byli bardzo daleko za nami i zapewne zle ocenili cala sytuacje i niemieli o niej pojecia, ale coz zrobic w sadzie pewnie nie mialbym szans mimo iz panowie nie mieli zadnego nagrania itp..
przyjalem mandat
250zl, 5 pkt karnych.. to moj pierwszy mandat w zyciu, doswiadczenie za kolkiem kilka latek.. eh teraz mam "kaca".. ;]
-
- Bywalec forum
- Posty: 3626
- Rejestracja: 17 paź 09, 13:10
- BMW: E91 325d
- Rok produkcji: 2008
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Lubin
- VIN: a546854
- Lokalizacja: Lubin
nie da się beemką zajechać drogi paskowi gdyż nie ma takiej potrzeby poprostu jest się zawsze daleko z przodu odwrotnie to zawsze standard i jeszcze chcą się zawsze ścigać(w audi też)
Romanikxxl
-
- Bywalec forum
- Posty: 138
- Rejestracja: 14 mar 11, 15:29
- BMW: E46 318i
- Rok produkcji: 1998
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wrocław
3 lata temu świeżo po odebraniu prawa jazdy przez długi czas jeździłem ojca Mercedesem. Któregoś sobotniego popołudnia wracałem do domu. Byłem ok. 200 metrów od garażu i zatrzymała mnie policja, na oczach wielu sąsiadów. Z radiowozu wysiadło 4 ludków w niebieskich mundurkach. Przeszukiwali mi auto w celu znalezienia środków odurzających, wzięli mnie za dilera?
Naszukali się, nic nie znaleźli, zadali wiele głupich pytań i puścili. Zdradził mnie chyba niski wiek, głośna muzyka i Mercedes
Naszukali się, nic nie znaleźli, zadali wiele głupich pytań i puścili. Zdradził mnie chyba niski wiek, głośna muzyka i Mercedes
-
- Bywalec forum
- Posty: 149
- Rejestracja: 4 sie 10, 0:01
- BMW: 320d
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: łódzkie
- Miasto: Bełchatów
Jako, że mój tatko jest policjantem to ilekroć mnie zatrzymali zawsze się udawał uniknąć konsekwencji i przez to nigdy jakoś nie obawiałem się policji i nie obawiam. Mino wszystko pewnego razu jadąc betką troszkę przekroczyłem prędkość i zostałem złapany. Od razu zacząłem się uprzejmie tłumaczyć aż w końcu musiałem się poratować rodziną: "No wiedzą, panowie rozumiem to co zrobiłem i na pewno się poprawie w końcu mój tata jest z tej samej branży co wy"...
Na to policjant uśmiechną się i rzekł:"A to co tata jeździć nie nauczył??? no to my cie nauczymy!!! no i 6 punktów dostałem
Na to policjant uśmiechną się i rzekł:"A to co tata jeździć nie nauczył??? no to my cie nauczymy!!! no i 6 punktów dostałem
///M
-
- Bywalec forum
- Posty: 138
- Rejestracja: 14 mar 11, 15:29
- BMW: E46 318i
- Rok produkcji: 1998
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wrocław
Z kolei mój ojciec jest emerytowanym żołnierzem i w tym roku powinien dostać mandat raz za prędkość i raz za rozmawianie przez telefon.
Jednak legitymacja emeryta czasami potrafi zdziałać cuda i uniknął kary
Mój pierwszy mandat miał wynieść 400zł i 8pkt - prędkość i niezapięte pasy. Jednak na tyle w porządku byli panowie z policji i wlepili tylko 100zł i 2pkt za niezapięte pasy.
Zależy jak się trafi, jedni są normalni, drudzy nie. Mam jedną zasadę - nigdy się z nimi nie kłócić, bo to tylko mogło by pogorszyć sprawę.
Jednak legitymacja emeryta czasami potrafi zdziałać cuda i uniknął kary
Mój pierwszy mandat miał wynieść 400zł i 8pkt - prędkość i niezapięte pasy. Jednak na tyle w porządku byli panowie z policji i wlepili tylko 100zł i 2pkt za niezapięte pasy.
Zależy jak się trafi, jedni są normalni, drudzy nie. Mam jedną zasadę - nigdy się z nimi nie kłócić, bo to tylko mogło by pogorszyć sprawę.
mnie kiedyś na gorącym uczynku złapała policja jak przy ograniczeniu do 40 wyprzedzałem samochód na podwójnej ciągłej i przekroczyłem prędkość o 30 i nie miałem zapiętych pasów gdy włączyli koguty uznałem że niema miejsca żeby sie tu zatrzymać więc jechałem prosto przez następne 800 mtr mimo krzyków gościa przez megafon jechałem dalej , wkońcu gdzy się zatrzymałęm to wysiadł z niego uśmiechnięty gliniaż i powiedział że mam pojechać za nimi pod komisariat gdy dojechaliśmy ,powiedzialem że wujek mnie chyba zje jak się dowie , a gliniaż na to a kim jest wójek , to mu powiedziałem że jest komendantem w straży miejskiej , a on no to dobra jedź pan powoli i bez takich nómerów mi więcej n dlatego tez jestem tego zdania co kolega wyżej zawsze na spokojnie i bez zbędnych kłótni ,bo to napewno nic nie da ,pozdrawiam.
-
- Bywalec forum
- Posty: 22
- Rejestracja: 21 paź 09, 17:28
- BMW: e46 320d
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Miasto: Grudziądz
Ja raz kłóciłem się z policjantem, w zimę zdarzyło mi się "bokiem" wejść w zakręt który prowadził na parking markietu. Akurat z tego parkingu wyjeżdżała policja. Panowie się zatrzymali przy mnie i spytali dlaczego wariuję, ja na to że to nie wariacie tylko samochód tylno napędowy i miało prawo mnie zarzucić. Na to oni się zdenerwowali, kazali mi pokazać wszystkie dokumenty (sprawdzili sobie w bazie), kazali mi pokazać wszystkie światła, pokazać gaśnicę , skręcić trójkąt, oczywiście alkomat, kierunki, dosłownie wszystko. Chyba z 40min mnie trzepali. Skończyło się mandatem 150pln za stwarzanie niebezpieczeństwa. Później dowiedziałem się że nie prawnie, ponieważ defakto był już to teren parkingu a parking był pokryty śniegiem i miałem prawo wpaść w "kontrolowany poślizg"
Ale nauczyłem się rozmawiać z policją grzecznie. Jadąc do pracy zatrzymała mnie policja (stała razem z ŻW). W sumie nie wiedziałem dlaczego. Przychodzi do mnie i pokazuje "pistolet" i na nim 72km/h (ograniczenie było do 50). Kazał mi wyjść z samochodu pokazać dokumenty miło z nim porozmawiałem opowiedziałem kawałek swojego życia, co robię gdzie pracuję dlaczego tak się śpieszę . Pan policjan powiedział że grozi mi mandat o ile dobrze pamiętam 200-300pln i 6pkt. Kazał mi iść do samochodu i czekać aż podejmie decyzję. Nagle patrzę wchodzi do samochodu mojego kładzie mandat i mówi "Koledzy z ŻW są służbistami więc musiałem coś wypisać, podpisze pan i życzę miłego dnia" Wysiadł - czytam mandat a tam napisane - pieszy szedł złą stroną jezdni - 50pln bez pkt
Ale nauczyłem się rozmawiać z policją grzecznie. Jadąc do pracy zatrzymała mnie policja (stała razem z ŻW). W sumie nie wiedziałem dlaczego. Przychodzi do mnie i pokazuje "pistolet" i na nim 72km/h (ograniczenie było do 50). Kazał mi wyjść z samochodu pokazać dokumenty miło z nim porozmawiałem opowiedziałem kawałek swojego życia, co robię gdzie pracuję dlaczego tak się śpieszę . Pan policjan powiedział że grozi mi mandat o ile dobrze pamiętam 200-300pln i 6pkt. Kazał mi iść do samochodu i czekać aż podejmie decyzję. Nagle patrzę wchodzi do samochodu mojego kładzie mandat i mówi "Koledzy z ŻW są służbistami więc musiałem coś wypisać, podpisze pan i życzę miłego dnia" Wysiadł - czytam mandat a tam napisane - pieszy szedł złą stroną jezdni - 50pln bez pkt
- Maniek
- Bywalec forum
- Posty: 2406
- Rejestracja: 17 sie 10, 12:22
- BMW: M57N
- Rok produkcji: 2004
- Państwo: Polska
- Województwo: lubuskie
- Miasto:
- VIN: PK14005
- Lokalizacja: celu do zlikwidowania
jigaboo pisze:Ja raz kłóciłem się z policjantem, w zimę zdarzyło mi się "bokiem" wejść w zakręt który prowadził na parking markietu. Akurat z tego parkingu wyjeżdżała policja. Panowie się zatrzymali przy mnie i spytali dlaczego wariuję, ja na to że to nie wariacie tylko samochód tylno napędowy i miało prawo mnie zarzucić. Na to oni się zdenerwowali, kazali mi pokazać wszystkie dokumenty (sprawdzili sobie w bazie), kazali mi pokazać wszystkie światła, pokazać gaśnicę , skręcić trójkąt, oczywiście alkomat, kierunki, dosłownie wszystko. Chyba z 40min mnie trzepali. Skończyło się mandatem 150pln za stwarzanie niebezpieczeństwa. Później dowiedziałem się że nie prawnie, ponieważ defakto był już to teren parkingu a parking był pokryty śniegiem i miałem prawo wpaść w "kontrolowany poślizg"
Ostatnio słyszałem, że drogi wewnętrzne tj. parkingi na marketach, przy firmach itp również policja ma prawo kontrolować i wypisywać mandaty w razie popełnionego wykroczenia. Do tego przytoczę przykład, kumpel w tą zimę, jakoś koło stycznia, gdzie jeszcze troche śniegu było na parkingu kauflandu zawrócił sobie kilka razy z użyciem ręcznego - Zapłacił 500 zł mandatu za stwarzanie niebezpieczeństwa
Ogień na tłoki !
OCEŃ MOJE BMW
Pojemność dwa litry,
Od ziemi trzy zero na luzie w górę,
Od olejowej miski.
How hard can it be ?
OCEŃ MOJE BMW
Pojemność dwa litry,
Od ziemi trzy zero na luzie w górę,
Od olejowej miski.
How hard can it be ?
-
- Bywalec forum
- Posty: 255
- Rejestracja: 21 mar 11, 14:53
- BMW: 320d touring
- Rok produkcji: 2001
- Państwo: Polska
- Województwo: wielkopolskie
- Miasto: pleszew
A czy koledzy słyszeli o psychologi policjanta?? Miałem wiele "okazji" do zapłacenia mandatu, ale zawsze udało się wykręcić. Wszystko dzięki słowu ALE. Dupnęli mnie na halogenach w Międzyzdrojach. Miałem wtedy VW polo. Podchodzi, pokazuje na przód, grzecznie wyłączyłem. I mówi, że mandat, że punkty, a ja na to, że ma rację, że przepraszam, ALE na drodze z Kołobrzegu do Międzyzdrojów jest taka droga co przypomina górską (trzy serpentyny) i tam żeby lepiej widzieć pobocze i pieszych włączyłem halogeny. Wg kodeksu halo można używać we mgle, ale także na krętej drodze. Wjeżdżając do miasta zapomniałem wyłączć bo skupiłem się na drodze, której nie znałem i dbałem o bezpieczeństwo:) Dał mi pouczenie.
-
- Bywalec forum
- Posty: 75
- Rejestracja: 8 lip 10, 13:09
- BMW: 323Ci
- Rok produkcji: 1999
- Państwo: Polska
- Województwo: lubelskie
- Miasto: bychawa
To zrób tak w bmw to będziesz dopiero dobry
co do zimy to szkoda gadać masa ludzi kopie się na światłach bo po co zimówki i nikt nic im nie robi chociaż tamują cały ruch, a będą walić po 500zł za jakiegoś drifta pod opuszczoną biedronką o 24 w nocy.
co do zimy to szkoda gadać masa ludzi kopie się na światłach bo po co zimówki i nikt nic im nie robi chociaż tamują cały ruch, a będą walić po 500zł za jakiegoś drifta pod opuszczoną biedronką o 24 w nocy.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 58 Odpowiedzi
- 8633 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: GUMMISS
-
- 12 Odpowiedzi
- 3417 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Flaczek
-
- 2 Odpowiedzi
- 3051 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: DawidK09
-
- 16 Odpowiedzi
- 3227 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Rufuz
-
- 1 Odpowiedzi
- 985 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: mariryb