Sprawdzałem adaptacje na zimnym i nie wychodziły już na czerwone pole może z 2-3 razy na ułamek sekundy ale były na granicy, po rozgrzaniu silnika adaptacje spadają do lewej strony ale wszystko jest w normie, możliwe że gdzieś odrobinę puszcza powietrza bo wymieniałem oringi na grzebieniu i jakoś mi to się wydaje za luźne więc wymienię na troszkę grubsze, chyba że tak się dzieje z adaptacjami po rozgrzaniu, ogólnie zniknęły kangury, przygasania praktycznie brak może to ja przesadzam ze sprzęgłem żeby to sprawdzić i co najlepsze, silnik wcześniej pracował ciszej ale jak traktor tak twardo, nie wiem jak to określić, teraz jest głośniej ale już bardziej rasowy dźwięk typowy dźwięk silnika bmw, jestem zachwycony

Dziękuje za poradę jestem bardzo wdzięczny i pozdrawiam
