Spadek obrotów

[maniek21112]

Masz za bogato na wolnych obrotach i dla małych obciążeń. Kasowałeś adaptacje po wymianie przepływomierza? Pokaż jeszcze tak masę powietrza.

[Czarnyy]

Masa powietrza w której zakładce będzie ?

[Czarnyy]

A propo adaptacji coś tam kasowałem inpa ale nie mam chyba w niej poszczególnej adaptacji różnych rzeczy tylko ogólna jedna .

[maniek21112]

Zbyt duża masa powietrza jak ja ten silnik, to poziom 3.0. Skąd masz ten przepływomierz boscha?

[Czarnyy]

Z takiego samego silnika m43b19
Z tego co zauważyłem, jak odkręcam korek od wlewu oleju to silnik chodzi normalnie i dmucha z wlewu, nie spadaja obroty ani nic.

[maniek21112]

Skąd teza, że jest sprawny? Już w poprzednim temacie rozumiałem, że kupiłeś nowy..to w ogóle bosch? Zawyża jak srelfi w m52tu/m54.

[Czarnyy]

Patrzyłem w środku wyglada tak samo jak stary co miałem oryginalny, teraz jechałem trasę 150km i obroty nie spadały ani trochę, tylko jak ruszałem to przy wyjeżdżaniu z parkingu i skręcie kierownicy na maxa spadły, zadrżała buda odkręciłem kierownice i było już git, na gazie jechałem. Z tego co zauważyłem to się dużo częściej dzieje na benzynie na gazie prawie nigdy. Może pompa paliwa ?

[maniek21112]

Skoro na lpg też czasem występuje to raczej nie, pewne jest to, że masz niewłaściwą masę powietrza a zakładanie 20-letniego przepływomierza jako "nowy" mija się z celem.

[Czarnyy]

Czyli mówisz ze zmienić przepływke na totalnie nówkę boscha za, a jak nie to? To co zostaje ?

[tomx]

U mnie w M43B19 jak miałem kiedyś na takie mocne spadki obrotów że aż trzęsie budą i silnik jest blisko gaśnięcia pomogła wymiana odmy silnika i czyszczenie przepustnicy. Przy pełnym skręcie i tak obroty lekko nurkowały ale pozbyłem się tego cholernego telepania budą i wrażenia że auto zaraz zgaśnie - działo się to zwłaszcza jak podjeżdżałem do świateł czy stopu i hamowałem do 0. Jeśli Twój silnik po odkręceniu korka pracuje równo i właściwie to odma na bank jest uwalona.