M43 118km wymiana slupka uszczelki

[hackunek]

u mnie 360tkm na zegarze i jezdzi, ja bym lał dobry olej i nie zaczepial panewek przy zmianie słupka

[Grzechu16]

Czyli, że co? kupiłem panewki felerne?
W swojej robiłeś tylko panewki czy remont jakiś większy?

Albo jakiś paskudny pech Cię dopadł, albo były jakieś felerne panewki, albo został popełniony jakiś błąd podczas remontu (ameryki nie odkrywam z tymi opcjami oczywiście). Ja ponad rok jeżdżę już po wymianie samych panewek (bez szlifu wału, sama wymiana panewek po obróceniu się jednej) i nie ma z samochodem żadnego problemu. Jakiś czas po wymianie zmieniłem olej z 10w40 na 5w40.

[Grzechu16]

Czyli, że co? kupiłem panewki felerne?
W swojej robiłeś tylko panewki czy remont jakiś większy?

Albo jakiś paskudny pech Cię dopadł, albo były jakieś felerne panewki, albo został popełniony jakiś błąd podczas remontu (ameryki nie odkrywam z tymi opcjami oczywiście). Ja ponad rok jeżdżę już po wymianie samych panewek (bez szlifu wału, sama wymiana panewek po obróceniu się jednej) i nie ma z samochodem żadnego problemu. Jakiś czas po wymianie zmieniłem olej z 10w40 na 5w40. Przebieg obecnie chyba około 310tyś.

[papcio3]

Kuźwa, może faktycznie pech... a może to, że olej miałem 5w30 - w sensie zbyt rzadki, ale niby taki wychodziło, że musi być.
Utwierdziliście, mnie trochę w przekonaniu, że może faktycznie warto zrobić remont i powinno to podziałać jak zrobione zostanie z jajem. Zorientowałem się, że szlifiernia wyczyści mi kanały olejowe ciśnieniowo w wale prócz samego szlifowania i dobrania nowych panewek, miejmy nadzieję, że pomoże, bo autko naprawdę fajne, ktoś na FB mi podpowiedział, że korbowód może być wypaczony i też warto go pomierzyć - o tym sam nie pomyślałem...

Oglądałem E90 i takie plastikowe się wydaje w środku. Z ciekawości jeździłem jeszcze nowym audi A3, w sensie, że może jakiś leasing, ale przy jeździe po brukowanej nawierzchni trzeszczało w środku plastikami, a w mojej 20 letniej bawarce cisza jak makiem zasiał xD

Tym bardziej mi szkoda, bo mam całkowicie nowe zawieszenie, nową przednią szybę, całkiem nową chłodnicę z oryginalnym zbiorniczek behra i 4 nowe opony i alufelgi zimowe. Po prostu boję się bezsensownych kosztów po tylu inwestycjach. Usterka silnika zawsze jest najgorsza.

[K0J0T]

Kup słupek za około 1200-1300 zł a osprzęt przełóż. Zalej dobrym olejem 5W40 (ja zalałem Valvoline). Drugi silnik zostaw sobie na podmianę części albo sprzedaj. Wymiana ze wszystkimi duperelami, płynami, uszczelkami i nowym sprzęgłem to okolice 4 tysięcy no chyba że masz dostęp do mechanika który wie co robi i tanio to może trochę ponad 3 tysie. Ja wymieniłem słupek 2 miesiące temu i jest wszystko ok jak na razie.
Przy wymianie słupka zabrał mi mechanik koło pasowe ze starego bo wyglądało lepiej. Na początku nie szalej autem i będzie elegancko. Ja bym nie szukał niczego innego tylko pogódź się z tym że w aucie używanym jakie kupisz inne i tak wydasz na naprawy a tutaj wiesz co masz. Panewek bym nie ruszał w słupku.