M43B19 falujące obroty

[Rasiu]

A więc na pierwszy ogień ma pójść przepustnica, jakieś "dziwne" wibracje z niej wychodzą, najpierw spróbuje ją przeczyścić, a jak nie pomoże, to ma wstawić jakąś inną na sprawdzenie. No i jeszcze jedna sprawa z przepływką. Jak jest odłączona wtyczka od niej i dalej faluje, to wcale nie musi oznaczać, że dalej nie jest w kręgu podejrzanych, bo jednak powietrze cały czas przez nią przechodzi. Dzisiaj lub pod koniec tygodnia ma się tym zająć, bo na razie na nawał pracy.

[Rasiu]

Usterka rozwiązana. Problemem okazały się przewody zapłonowe, jeden cylinder miał złe spalanie, a drugi raz dobrze chodził, raz gorzej, więc wymieniłem wszystkie na nowe i problem ustał. Były też lekkie przebicia na cewce, więc mechanik zaproponował na początek wymianę świec na nowe. Po tych zabiegach samochód odzyskał też na mocy, a falujace obroty ustąpiły. Może komuś pomogą powyższe rady, pozdrawiam.

[tomx]

Miałem M43 1.9 105 km i też falowało. Wykręciłem przepustnicę do czyszczenia i silnik krokowy. Zacząłem go myć i w momencie zamoczenia w benzynie ekstrakcyjnej ukazało się piękne pęknięcie krokowca na jego boku... Nie do zauważenia na zamontowanej przepustnicy. Wyczyścilem przepustnice, znalazłem używanego krokowca na OLX i falowanie się uspokoiło, choć ten silnik nigdy nie pracował wybitnie stabilnie. Mam też moto z BMW i tam jest dokładnie ten sam problem - obroty falują na grubość wskazówki, co dodatkowo jest w pełni normalne, tak jest w prawie każdym motocyklu BMW z silnikem pojemności 800. Po prostu ludzie z BMW nie potrzebują wolnych obrotów, tam ciągle ma być czerwone pole

[EDIT]
Autor posta mnie uprzedził, ale może komuś się przyda