Witam sprawdziłem dzisiaj sam przednie tarcze
prawa tarcza bicie 0.03 więc gites... no to zdejmuję ją i mierzę piastę.. no i na piaście cyrki wychodzą bicie 0,07 itp.. nie wiem ale za pierona nie szło piast zmierzyć..gdzie bym nie ustawił czujnik to co chwila inne pomiary..a po zalożeniu tarczy bicie normalne 0.03..
to prawa tarcza ta niby dobra..ale też piasty wszystko na błysk wyczyszczone..
teraz lewa ta niby co bije... no i bije.. tyle samo :mad2: 0.03... zdjąłem tarczę..mierzę piastę.. i też wyniki z kosmosu..ale po założeniu tarczy normalnie 0.03..
a ten co sprawdzał mi to..tam gdzie te kola patrzyli to widziałem,że to stażysta był.. taki z 21lat.. łepek ..
i mówi bicie przednia lewa tarcza..a ja zmierzyłem i w normie.. bo 0.03 maks to 0.05 tak wiec ok...
w sumie przednie tarcze mają 5mc... klocki też nowe..tłoczki zregenerowane,wszystko rozruszane..nasmarowane..odtłuszczone...
zastanawiają mnie tylne tarcze...bo mam boscha... i mają one prawie 3 lata... po prostu jest taki efekt podczas hamowania.. jak by statkiem dopływał do brzegu..
jutro wykonam pomiary tylnych tarcz..
1.oczyszczona piasta
http://zapodaj.net/80cb217bb97f2.jpg.html
2.pomiar przy krawędzi
http://zapodaj.net/20a10a606cbb3.jpg.html
3.Pomiar pod otworami
http://zapodaj.net/4420f657ce30a.jpg.html
pokazałem jak przykładałem ten czujnik.. i np przy krawędzi wychodziło mi niby bicie 0,07 aż... a znów niżej na dole.. 0.04
ale ogólnie po zamontowaniu tarcz bicie 0.03
Witam proszę o pomoc..sprawdziłem dzisiaj wszystkie cztery tarcze.. ten czujnik też mi krwi napsuł bo jak ustawi się go przy krawędzi tarczy pokaże np 0,02.. zaś niżej już inaczej pokaże
ale do rzeczy sprawdziłem tarcze i tak
przednia lewa bicie 0,02mm z małym hakiem
przednia prawa bicie 0,02mm z małym hakiem
więc przód wypada,że jest ok.. bo dopuszczalne bicie to maks 0,05 ale tutaj już ponoć kierownica będzie drgała
i teraz tył
Lewy Tył 0,03 bicie
a Prawy Tył 0,05 a nie raz 0,06mm..
pytanie takie.. byłem na stacji diagnostycznej jeszcze i jest mały luz na wahaczu przednim lewym.. po prawy wymieniałem..
i tutaj pytanie czy ta niby jedna tarcza tylna... powodowała by drganie kierownicy podczas hamowania... jak i podczas końcowej fazy hamowania uczucie takie jak by ktoś trzymał i puszczał mnie? czy raczej mało prawdopodobne,żeby to było przez jedną tarczę...
pytam bo mam kasę póki co na jedną rzecz albo wahacz albo tarcze
EDIT : edytuj posty !!!