9600 bo :
1) chyba łożysko docisku - okazała się dwumasa
2) pęknieta szyba przednia - poszedł pajączek
3) stuki z okolic tylnego dyfra - łączniki gumy do zrobienia
stała za 13k, po przecenie grubej i negocjacjach - zeszli do 9600 - zamortyzowałem na firmę jednym strzałem, czyli mnie kosztowało jeszcze - 23% dochodowego
= 7400 ? de facto.
nie znam nikogo, kto sprzedaje auto w stanie IGŁA za cenę rynkową. Za to z wieloma sprzedajacymi gadałem, i jasno mi powiedzieli że muszą pisać "IGŁA" "bez wkładu" i tym podobne - bo kiedy napiszą inaczej - nikt nawet nie przyjedzie zobaczyć. Natomiast mam raport ze stronki z potw przebiegiem - auto od 10 lat w PL robiło 10k km około rocznie od przeglądu do przeglądu - potwierdzone. + widać elementy wewn. zuzycie etc. raczej przebieg 275k obecnie - prawdziwy realny.
Mankamenty - zaniedbania poprzedniego właściciela - nie wkładał do tego auta jak nie musiał. Raczej robił miasto niż trasy - u mnie 95% to trasy . Przy prędkosciach i jeździe miejskiej nawet nie wiem czy bym amortyzatory wymieniał. Wszystki emankamenty wychodzą przy prędkościach autoastradowych +.
przykłąd zaniedbania :
filtr powietrza - chyba nalot 30 tys nei zmieniany - ten silnik musi oddychac - inaczej turbo dostaje po pupie
dołóż do tego termostat całyc zas otwarty i mamy : niedogrzany olej = złe smarowanie turbiny, praca na podciśnieniu przez zabity filt - i poszło się turbo paść.
Zawias - nic nie stuka nic nie puka - ale na teście 53% sprawności - po emerycku ? nie czujesz że coś nie OK, ale w winklu jak złapiesz studzienkę jednym kołem - zaczyna być słabo. i tym podobne.
patrzyłem na e91 do 20k pln'a - ale trochę starszy jestem, uważam że auta przestali umieć robić po 2003 roku - weszli księgowi wszędzie.
A za 20k słabo znaleźć e91 z silnikiem mocnym. Wolałem zejść oczko niżej. Poznać prawdziwe BMW z lat gdzie nie było oszczędzane. + żeby mnei było stac na naprawianie wszystkiego. To przeważyło. Ale ja zacząłem od wymagań swoich co do auta - później przyszła decyzja o modelu.
1) BMW - bo nie miałem
2) napęd na tył
3) mocniejsze od poprzedniego ( do pobicia było 210HP w 2,5 na turbinie ) więc na razie jest słabsze - ale już nie długo
4) kombi
5) nie zwieśniaczony wiejskim tuningiem
6) manual ( po 3 latach w Automacie - wreszcie spowrotem czuję auto )
Te wymagania w konfrontacji z budżetem - nie dawały szansy na coś innego = proste. niby wybór - ale w zasadzie jego brak.