Witam mam takie pytanie w sierpniu miałem mały wypadek na autostradzie uderzyłem w barierki stroną pasażera mam do wymiany wahacz a drążek kierowniczy wygląda jak by mi sie wypiął z maglownicy czyli nie wyrwało razem z tłoczkim tylko odpiął się od tłoka na końcu drążka jest kula która najwidoczniej wchodzi z powrotem do tłoka dorzucę zdjęcia jak to mniej więcej wygląda da się to uratować czy muszę wymienic maglownicę dodam że płyn mi nie ucieka z góry dziękuję za odpowiedź pozdrawiam
<a href=http://zapodaj.net/45e95d354d707.jpg.html>CAM00274.jpg</a>
<a href=http://zapodaj.net/8696f9ea66b23.jpg.html>CAM00275.jpg</a>
<a href=http://zapodaj.net/1afc8a0f2f773.jpg.html>CAM00276.jpg</a>

drążek Ci się rozpadł, więc siła musiała być znaczna, wymień drążek i końcówkę i obserwuj czy nie ucieka płyn i lekko chodzi

Popraw tytuł wątku! Jak i sam wątek!

smigielskie51 pisze:przy wypatkach te maglownice lubią pękać trzeba ją dokładnie obejrzeć

Gratuluje odgrzania kotleta