Macie pomysl badz doswiadczyliscie juz urwane mocowanie wózka, jak sie z tym najlepiej uporac, czy wspawac by bylo dobrze grubsza blache dla wzmocnienia, ogolnie jak najlepiej sie za to zabrac. Mialem lekko oberwane to tylko posmarkalem spawem ale to niestety nic nie dalo i bedac na kanale u znajomego pęknięcie sie poszerzyło. Jak to u was wyglądało? .
I najlepiej złapać z dołu i od wnęki bagażnika. Ja miałem ostro wyrwane, ale ostatnio gadałem z kolegą co kupił i wszystko idealnie się trzyma kupy. Elementy metalowe kumpel sam dorobił.
Witam,
dołącze się do tematu.
Ostatnio zauważyłem że zaczyna mi brać lewe tylne mocowanie wózka.
Rozmawiałem z kolegą, podejmie się wspawania wszystkich 4 wzmocień które już zresztą kupiłem.
Pytanie jak najwygodniej wyjąć wózek z dyfrem? Czy jak się odkręci wahacze od wózka to czy to wyjdzie( wózek z dyfrem razem), czy lepiej je odkręcić ze zwrotnic?
Czy jak nie będziemy odkręcać zwrotnic od auta to czy potrzebne też ustawianie geometrii?
Proszę i liczę o odpowiedzi poniewaz w poniedzialek bierzemy się za moje E46
mozna odkrecic wozek + wahacze + dyfer jako jedna calosc
odkrecasz wozek (4 duze sruby), wahacze wzdluzne od budy no i wał od dyfra
i opuszczasz wszystko jako calosc, trzeba tylko pamietac o przewodach hamulcowych, linkach recznego, czujnikach
wtedy zbieznosc raczej obowiazkowo
na upartego sam wozek tez sie da,
ale chyba bez wyjmowania najpierw dyfra nie dojdziesz do wszystkich srub (nie pamietam juz)
w kazdym razie da sie wyjac sam wozek jak wahacze są na miejscu, nie jest to jakies super wygodne ale mozliwe
geometrii nikt nie kaze robic, chociaz zgaduje ze tuleje tez beda próchno bo nigdy nie zmieniane to po wymianie wypadaloby zrobić
jak masz nowe i tylko same wozek wykrecisz to mozna olać
Moja zabawka
Moje youtuby -> -=klik=-
Okresy wymian i przeglądów -> >klik<
Geometria jest obowiązkowa przy jakiejkolwiek ingerencji w układ zawieszenia. Więc czy odkręcisz zwrotnicę czy nie - geometria i tak będzie do zrobienia.
Ok, dzięki za odpowiedzi. Auto jutro prawdopodobnie bedzie zrobione, dzis kolega juz pospawał blachy, wieczorem konserwacja i jutro składanie. No a bliżej weekendu jazda na geometrię.