Uciekający płyn chłodniczy

Fareyi
Bywalec forum
Posty: 13
Rejestracja: 1 sty 20, 12:19
BMW: E46 M43
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Tczew
VIN: J43399

#11

Post autor: Fareyi »

Chyba będzie dobrze ;)
Przed chwilą zaglądałem do zbiorniczka, po przejażdżce po odpowietrzeniu układu ubyło tylko trochę płynu - pływak był na wysokości po środku pomiędzy minimalną ilością płynu a maksymalną. Mam nadzieję że to koniec problemu z układem chłodzenia :>
Dzięki Panowie
Slaw
Posty: 1
Rejestracja: 3 sty 20, 20:22
BMW: E46
Rok produkcji: 2002
Państwo: Polska
Województwo: kujawsko-pomorskie
Miasto: Torun
VIN: 7778

#12

Post autor: Slaw »

:fool: Witam mam problem Bmwe462.0diesel Przestało grzać ogzewanie to pierwszy objaw .za kilka kilometrów silnik zaczął się grzać .stanolem bo auto słabło.sprawdzilem poziom płynu chłodniczego wskaźnik na dole zbiorniczek pusty . Dolalem na zimny 1,5 litra wody 5 km spoko puzniej znów to samo następne 1.5 litra.pompa wymieniona bo tak zalecił mechanik widziałem starom niby ok lekki szum łożyska tylko.Jade do mechanika a mechanik twierdzi ze wlał płyn i cały uciekł dołem chłodnicy faktycznie z lewej strony po stronie kierowcy jest dziura jakby na jakiś korek ,dop Czy orientuje się ktoś czy jest u dołu jakiś dop bezpiecznik tego rodzaju od ciśnienia zaduzego ????wczesniej 3 lata zero kłopotu nagle to??
Awatar użytkownika
scghost
Bywalec forum
Posty: 7215
Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
BMW: 320i
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Krakow
VIN: CF26066
Lokalizacja: Kraków

#13

Post autor: scghost »

od spodu nie ma zadnych 'bezpiecznikow' tylko korek do zlewania plynu
Obrazek
Moja zabawka :)
Moje youtuby -> -=klik=-
Okresy wymian i przeglądów -> >klik<
Awatar użytkownika
maniek21112
Specjalista
Posty: 10344
Rejestracja: 6 wrz 17, 8:18
BMW: 320d touring M47N 210ps_433nm 328ia sedan M52TUB28
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto: Świdnica_Wrocław

#14

Post autor: maniek21112 »

Zapewne został uszkodzony i wypadł pod obciążeniem, nie wiem po co mechanicy namiętnie odkręcają cały gdy wystarczy sama śrubę na krzyżak odkręcić i gotowe. Przy demontażu całego łatwo uszkodzić jego blokady gdy nie wiem się jak to działa.
Diagnostyka INPA ISTA NCS PASOFT uszczelniacze zaworowe n42/46 oględziny Świdnica/Wrocław tel. 782-784-200
328ia mańka i żony ;) cosmosschwarz
540ia black-sapphire metalic
740IL island-green
730I V8 orient-blau
Fareyi
Bywalec forum
Posty: 13
Rejestracja: 1 sty 20, 12:19
BMW: E46 M43
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Tczew
VIN: J43399

#15

Post autor: Fareyi »

Jak to zwykle bywa, laik się wziął do roboty i coś się schrzaniło :x

Do pracy udało się dojechać bez problemu (25 km), ale w drodze powrotnej, jak zostało jakieś 5-6 km nagle na desce zaświeciło się ostrzeżenie o niskim poziomie płynu :cry:

Jako, że pojawiło się ono tylko na parę sekund, postanowiłem że dokończę podróż, ale w taki sposób, by obroty były jak najniższe. Uruchomiłem test 7.0 i widzę, że ciągle powoli temperatura rośnie, osiągnęła jakieś 115 stopni i w tym momencie zobaczyłem dym spod maski. Szybko zjechałem na pobocze, powoli otworzyłem maskę i zobaczyłem, co schrzaniłem. Jeden z górnych węży musiał być niedokładnie zamocowany i wysunął się, stąd ten dym.

https://youtu.be/WhOgWszFB78

Jak się wychłodzi wracam do samochodu i ogarnie się ten temat.
Awatar użytkownika
scghost
Bywalec forum
Posty: 7215
Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
BMW: 320i
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Krakow
VIN: CF26066
Lokalizacja: Kraków

#16

Post autor: scghost »

rob tak dalej, za tydzien bedzie temat "traci moc, wypada zapłon, olej w płynie chlodniczym" %)
Obrazek
Moja zabawka :)
Moje youtuby -> -=klik=-
Okresy wymian i przeglądów -> >klik<
Fareyi
Bywalec forum
Posty: 13
Rejestracja: 1 sty 20, 12:19
BMW: E46 M43
Rok produkcji: 1999
Państwo: Polska
Województwo: pomorskie
Miasto: Tczew
VIN: J43399

#17

Post autor: Fareyi »

Przynajmniej będę wiedział dlaczego ;)
Ale fakt faktem, schrzaniłem i to mocno.

Ale na swoją obronę dodam, że wyjezdzając z pracy poziom płynu był max, a pod samochodem plam nie było :oops:

--------------
Jak to mówią, nieszczęścia chodzą parami...
Ponownie włożyłem rury, teraz na 99% siedzą w odpowiednim miejscu
Zabrałem się za odpowietrzanie, chciałem zakręcić śrubkę do odpowietrzania... Taki wał, nawet do końca nie udało się dokręcić tej śrubki i się urwała... %) no i samochód uziemiony pewnie do wtorku
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Benzyna”