Witam
Mam sprawe dotyczącą tylnych spręzyn w e46 kombi. Założyłem nowe spręzyny do tylu bo stare jak kupowałem auto były pęknięte.
Niewiele to pomogło auto jak lezało na glebie tak lezy dalej, przeswit miedzy nadkolem a oponą(205/55/16) to minus 5 cm poprostu koło chowa sie w nadkolu.Oczywiscie wymienilem wszystko łącznie z gumami. Czy ktos wie jakie tam maja być spręzyny alb moze da sie kupiuć twardsze ? Auto to e46 kombi 320D 1999 rok.

Jezeli masz amorki o krotkim skoku to ci zadne sprezynki nie pomoga.Sprezyny dobiera sie pod amortyzatory i chyba tego nie wzioles pod uwage

kupilem amortyzatory bilsteina wg katalogu do tego auta wymienilem odboje i gumy mocujące, wszystko juz tam chyba wymieniłem
Jak podnosisz auto na lewarku to amortyzator schodzi w dół wiecto chyba nie wina amorka:-( ale dzieki za info. Podjechałem do mechanika ale oni wymyslają jakies twardsze sprężyny , czy jakies gumy miedzy zwoje sprężyn wiec juz sobie pozwoliłem na forum napisac

amorki kupiłem te http://allegro.pl/amortyzatory-bilstein-tyl-bmw-e46-touring-kombi-od-i1667966761.html