Jak w temacie. Jakie macie doświadczenia z tarczami hamulcowymi marki Rotinger? W dwóch niezależnych miejscach dwie niezależne osoby bardzo je zachwalały. Cena przystępna jak za wiercone nacinane i malowane tarcze.
Z góry dziękuję za odpowiedzi ludzi którzy pierwsze słyszą i polecają Ate. Chcę się dowiedzieć czegoś o tych tarczach; )
Strona producenta: https://rotinger.pl

Cena kompletu to mniej więcej 3 stówki z wysyłką (zależy jakie i do jakiego BMW E46).

Doświadczenia z nimi nie mam, ale zastanawiam się po cholere Ci nawiercane/nacinane tarcze do 318d? Wentylowane na przód, na tył pełne i w zupełności Ci wystarczy. Przy tym cena powinna być jeszcze bardziej przystępna

Mam bardzo złe doświadczenia z tarczami. Zawsze sięgną. Pomyślałem, że takie lepiej odprowadzą ciepło i gazy i tym samym będą żywotniejsze. Wybieram między tymi, Ate i TEXTARem. Piza tym z kołem s68 i niebieskim zaciskiem pięknie by wyglądały

No tak, prezentować się będą na pewno fajnie, sportowo z tym, że do takich tarcz to i klocki lepsze trzeba, o ile się nie mylę, bo zwykłe będą się zużywać dużo szybciej. Także droższe tarcze, droższe klocki, koszta rosną...
Decyzja Twoja, ale ja bez potrzeby nie szukałbym sobie dodatkowych wydatków

Ja założyłem kilka dni temu rotinger'a nawiercane + nacinane na przód, przejechane ok. 1000km
Czuć że trochę mocniej biorą, nie biją, ładnie wyglądają
Na ten moment jestem zadowolony z zakupu, ale konkrety to dopiero za jakiś czas...

ps: Ostatnie tak się zwichrowały że masakra... (kraft, hart? coś w tym stylu) jakaś menda mi w sklepie wcisneła

Ja na rotingerach zrobiłem chyba 15-20tys km (jeśli nie więcej) i wszystko jest OK.Do tego mam jakieś polskie klocki hamulcowe(teraz nie mogę sobie nazwy przypomnieć) które to każdy odradzał i że lepiej Ate montować. Z perspektywy czasu nie żałuję! Tarcze spełniają swoje zadanie, klocki też i do tego mniej pylą niż moje wcześniejsze.
Na tył też planuje rotingery montować

tez planuje cos takiego zalozyc dobrze wiedziec ze sa pozytywne opinie na ich temat.

ja osobiście bardzo dużo pozytywnych opinii słyszałem o zestawie tarcze mikoda + klocki ferodo premier. tarcze są troche "głośne" natomiast hamuje to naprawde dobrze a i cena tarcz podobna za komplet

mikoda + miękki klocek i jest brzytwa

Ja tez mam mikody, budżetowe bo przednie kosztowały 3 lata temu 180 (2szt), bardzo dobrze sie spisywały, dwa lata bez zarzutu, ale w poprzednim roku miałem problem z blokowaniem się koła - tłoczek skorodował troszeczkę , czasem łapał i przy jakimś deszczu chyba się skrzywiły lekko i teraz lekko biją przy hamowaniu, ale lekko. Jednak to nie wina tarcz tylko tego blokowania koła.