Witam Panowie przymierzam się do wymiany tarcz na przodzie w grę wchodzą raczej tylko tarcze

1.Textar pro+klocki textar pro
2.Tarcze ate zwykłe gładkie+klocki ate zwykłe
3.Tarcze zimmermann+klocki np Ate lub Textar

Pierwszy zestaw wychodzi najkorzystniej,ale różnie to o textarach mówią.O ate zwykłych,że gną się.O zimmermannach to samo na tarcze ate te droższe to już nie mój budżet


Musze coś wybrać z tego co podałem.Pomoze ktoś?

Ja kupiłem do x3 textar tarcze + klocki.
Średnica 325mm, jak na razie auto przejechało 2kkm i jest ok.
Montaż bez żadnych smarów, past miedzianych i innych lubrykantów. Po montażu zmierzyliśmy bicie, wszystko w normie..
A jak będzie to wyjdzie w praniu. Ostatnio na chacie poruszaliśmy podobny temat i wniosek taki, że loteria co trafisz..

Raczej loteria jak się mechanik spisze

Ja wymieniałem tarcze jakoś w grudniu... właśnie komplet ATE tarcze i klocki, wziąłem je bo potrzebne były na szybko a były na miejscu, mimo tego ze w poprzednich samochodach zawsze były z nimi problemy, zrobione jest na nich ok. 10 tys km, i standardowo już je czuje... Więc tak szczerze mówiąc nie polecam. Teraz gdybym miał wymieniać zastanowiłbym się na Rottingerem, który wychodzi fajnie cenowo i wiele osób je bardzo chwali.

Przerabiałem Ate, Zimmermana, kolega textara..kończyło się na biciu, mniejszym lub większym...teraz zaryzykowałem właśnie Rotingera, zobaczymy co z tego będzie. Tarcze to temat rzeka, opinie są przeróżne na necie i nie ma jednoznacznej odpowiedzi bierz TE i będzie dobrze.

to jeszcze brembo zwykłe lub juridy co powiecie o tych drugich? jurid 300mm ?

Juridy miałem w turasie i było ok, do tego klocki texar, grało to dobrze. Może założę je do czarnego jak skończą się klocki, bo leżą zabezpieczone a nawet minimalnego rantu nie mają. Pewniaki to oryginały

obecne zimmermany bo kilku hamowaniach biją tak,że szkoda gadać dotknięcie pedału hamulca i kierownica trzepie.W sumie mam na przodzie już drugi raz zimmermanny.Miałem też ate na przodzie,które biły

i tak człowiek zniechęcony jest znów kupować zimmermanny.Bo zwykłych ate nie chce.A w budżecie do 150zł za tarcze nie ma zbytniego wyboru prócz textara,trw

Krzysiek669 pisze: ↑15 mar 19, 16:26 Przerabiałem Ate, Zimmermana, kolega textara..kończyło się na biciu, mniejszym lub większym...teraz zaryzykowałem właśnie Rotingera, zobaczymy co z tego będzie. Tarcze to temat rzeka, opinie są przeróżne na necie i nie ma jednoznacznej odpowiedzi bierz TE i będzie dobrze.

Zapewne wbiję kij w mrowisko ale co mi tam 24 lata doświadczenia podczas prowadzenia centrum hamulcowego pozwalają mi bez zawahania powiedzieć, że 99% to prawidłowy montaż i dotarcie zestawu. Jak słyszę, że ktoś 5 kompletów montował i każdy po 2-3k km zaczynał trzepać kierownicą to jestem prawie pewien, że wina nie leży po stronie tarcz czy klocków Jeżeli ktoś się ze mną nie zgodzi to jego sprawa, niech dalej zmaga się z biciem kierownicy kiedy my będziemy rozwiązywali kolejny hamulcowy problem

Śmiem się nie zgodzić, teraźniejszy komplet zakładałem w Mobil Klimat w Katowicach - gdzie zajmują się tylko BMW, Stałem nad nimi przy wymianie i zrobili to jak należy... za co skasowali mnie po barbarzyńsku ale nie o Tym teraz. Sytuacja wygląda następująco: Producenci robią gówno które po wjechaniu w kałużę się wygina jakby było z tektury... Większość ludzi, założy i tak już jeździ... bo im to nie przeszkadza, albo nawet tego nie czują. Pozatym jak im udowodnić wine? Na innym forum Chłopaki na nowe tarcze zakładali te mierniki zegarowe i od razu były poza zakresem tolerancji, wiec jak dla mnie żenada i kilo cebuli. Jedyne to Ori są w miarę pewne, reszta to loteria. Naprawdę nie wiadomo co zakładać.