Przeglądając allegro wpadłem na coś takiego - http://allegro.pl/szpera-do-bmw-e46-e60-blokada-lsd-dyfer-zobacz-i3471537432.html
Jak uważacie ma to sens? Kasa jest fajna bo jak wiadomo ani przełożenie wszystkich gratów z eMki ani profi szpera do tanich nie należą

To jest tzw. "phantom grip" czyli tak na prawde szpera home made.

Znalazłem jakis czas temu info o tym i podkręcałem na bmw-sport userowi Leo i On to zrobił u siebie i pewnie zacznie na tym niedługo jeździć - niestety mimo, że mu podsunąłem pomysł (a miałem info. od gościa, który to robił w audi quattro) to nie chętnie udziela info na ten tamat... oczywiście zrozumiałe jest to, że wlasna praca i nie ma nic za free ale jeżeli by to działało i zdawało egzamin ja chętnie bym coś takiego kupił od kogoś kto to ogarnął, przetestował i jest w stanie zrobić coś takiego.

Nie znam sie na tyle by rozkminić jaką to może mieć żywotność i wpływ na dyfer ale nie wydaje mi się by to była jakaś rewelacja. Cena rozsądna.

skoro nie chętnie udziela informacji to może to zdaje swoje zadanie?
Bo inaczej zaraz by pisał, że bezsensu itp, czemu ci się nie wydaje, aby to była jakaś rewelacja? Nie mają żadnego negatywa to może to działa?
Co my biedni kierowcy E46 mamy do wyboru?
kpl z Mpower za 5-7k?
pfori szpere na 4-5k?
To może jest to jakieś rozwiązanie?

Jasne, że najlepszy wybór to szpera aftermarketowa np. Quaife ale to wydatek około 5000zł

Trzeba by zapytać kogoś kto juz jeździ z tym wynalazkiem w dyfrze. Nie wątpie, że to działa bo działa na 100% co widac na filmikach ale czy zdaje to egzamin na codzien i po jakimś przebiegu nie narobi bałaganu.

Najlepiej zaczęrpnąc info od osoby, która jeździ z tym normalne na codzień a także od kogos kto mocniej eksploatuje auto z tym phantom gripem.

Jak masz ochote zapytaj Leo. Może już przetestował.

Na którymś forum, chyba 3er było zapytanie o tą szperę tylko do e30 i sporo osób się wypowiedziało. Ogólnie to podobno lipa, nawet ktoś mówił, że sam sobie taką może zrobić czy nawet zrobił.

ale E30 i E36 można było seryjnie dorwać ze szperą to bez sensu porównanie bo każdy do OEM porównywał. My nie mamy takiej opcji więc może dla E46 to jest jakieś rozwiązanie?
Właśnie mam nadzieje, że wypowie się ktoś kto już miał z tym styczność.
Kuchar nie wiadomo czy nie narobi szkód oczywiście ale i tak pewnie lepsze takie wyjście niż spawanie pod tym względem
znalazłem temat LEO trzeba teraz przelecieć 100str:) a tutaj też coś ciekawego http://bmwklubpoludnie.pl/viewtopic.php?t=727&postdays=0&postorder=asc&start=0

jarekrk pisze:ale E30 i E36 można było seryjnie dorwać ze szperą to bez sensu porównanie bo każdy do OEM porównywał. My nie mamy takiej opcji więc może dla E46 to jest jakieś rozwiązanie?
Właśnie mam nadzieje, że wypowie się ktoś kto już miał z tym styczność.
Kuchar nie wiadomo czy nie narobi szkód oczywiście ale i tak pewnie lepsze takie wyjście niż spawanie pod tym względem
znalazłem temat LEO trzeba teraz przelecieć 100str:) a tutaj też coś ciekawego http://bmwklubpoludnie.pl/viewtopic.php?t=727&postdays=0&postorder=asc&start=0

Dziwne masz rozumowanie
Skoro coś jest gówno warte w e30 to w e46 będzie dobre?

Wiesz co myślę tak, do czego to ludzie w E30 porównywali...? Do szpery OEM co nie? Za pewne do takiej każda inna to lipa.
A co my w E46 mamy do wyboru? Nic, okej może nie wytrzyma 30k km, ale niech się pospisuje dobrze 2 lata i było by fajnie, pieniądze jak na szpere bardzo małe w naszym przypadku.
Opinie są różne(jest też pare pozytywów pod hasłem "phantom gripem"), ale np. oni nie mają ani jednego negata to chyba też pokazuję, że nie jest to jakiś mega szajs?
Może oni mają lepszą technikę niż pare osób w garażu jak sobie same robiło?
Nie wiem ale nie chcę być na pewno testerem.
Napisałem do niego to gość mi napisał, że robili w wielu E46 i każdy zadowolony, ale z drugiej strony co on innego odpiszę.



edit:
sory MARC słowo na G wydetytowane

Pouczam o kulturze w wypowiedziach!

no bez przesady... Osobiście nie mam jakiegoś wielkiego silnika żebym potrzebował takiej zabawki ale porównajmy koszta: te "magiczne płytki" 430zł + ok400zł drugi dyfer. Czyli za 800zł mamy zeszperowany napęd i możemy to sobie testować do woli mając zapasową głowę w tej cenie. Przeliczając to koszt jednej dobrej opony do naszego auta... Jak ktoś jest ciekawy czy to działa to powinien spróbować i tyle sam chętnie poczytam o wnioskach