Witam!

Próbowałem przeszukać forum ale nic ciekawego mi nie wpadło w oko związanego z moim kłopotem.
Kłopot jest taki:
Auto e46 328i śmiga na benzynie i gazie bez zarzutu jakąś godzinę do dwóch danego dnia, to znaczy po przejechaniu jakiś 100 czy 200 kilometrów zaczyna szarpać ale tylko przy przyśpieszaniu z obrotów rzędu 1500 i tak do około 2000, potem zaczyna śmigać normalnie. Czyli zwykle objawia się to przy jeździe po mieście na 4 cz 5 przy predkości powiedzmy 60 km/h i próbie przyśpieszenia chwilę szarpnie i jak się wkręci powyżej 2000 to zaczyna już ciągnąć bez szarpania.
Dodam, że dzieje się to wyłącznie na bardzo ciepłym silnku, nigdy na zimnym lub chłodnym czy nawet ciepłym (gorącym) po 30 minutach pracy........ Dziwne, bo przecież po 2 godzinach temperatura silnika jest taka sama jak po 30 minutach....... no ale tak się dzieje.
Kolejną sprawą jest prawdopodobnie ODMA, bo "muczy" jak krowa przy dodawaniu gazu na postoju z wolnych obrótów.
I teraz pytanie czy oba objawy (zapchana odma i szarpanie) mają ze sobą związek?? Dodam, że szarpanie występuje i na benzynie i gazie w jednakowym stopniu. Czy to szarpanie, to wina odmy (wymienić czy wyczyścić, jak gdzieś na forum czytałem? ) czy może świece czy przewody czy wkońcu cewki??
Proszę o pomoc doświadczonych kolegów. Z góry dziękuję.

cewki raczej wykluczyłbym
z doswiadczenia wiem,że jak cewka szwankuje to nie wchodzi na obroty w ogole i nie ma znaczenia jak dlugo silnik chodzi
byc może podłączenie pod komputer wyjasni sprawę

sprawdź mapy czy się nie rozjechały w komputerze gazowym:)

mapy w komputerze gazowym są w porządku. 3 dni temu byłem na kontroli po przejechaniu kolejnych 15 tysi na gazie czyli razme już 30 tysi i rzadnych błędów nie było. Przypominam także, ze godzinę nawet dwie ciągłej pracy silnika, wszystko jest Ok i że objawy nei występujątylko na gazie, ale również na benzynie.

Sprawdzić odmę nie zaszkodzi,przy okazji przewody pociśnienia czy nie zmurszałe w szczególności ten wężyk ,który idzie do listwy wtryskowej. http://bmw3er.pl/viewtopic.php?t=19136 .Podepnij pod kompa i sprawdź czy nie ma błędów w sterowniku silnika.

Przyzwoitość nakazuje, bym skreślił poniższe słowa, celem zakończenia tematu mojego szarpiącego silnika.
Otóż metodą wykluczeń zacząłem od wymiany świec, które prawdopodobnie jeszcze fabryczne były, lub serwisowe, bo z napisem BMW. Założyłem świece dedykowane do tego silnika i do zasilania gazem, platynowo - irydowe i powiem Wam, że problem szarpania zniknął. Auto jeździ jak nowe i spowrotem daje mi radość z jazdy
Pozdrawiam wszystkich.