Witam, dziś podczas jazdy 2 razy "piknęło", a na zegarach komputer z zegarka na temperaturę się ustawił i ciągle wskazywało +3C, i co to oznacza? Nie wiem, czego się spodziewac, bo 1wszy raz się z takim czymś spotykam, czy to jest normalne, albo padło coś ?
Pzry okazji, żeby nie zakładać 2 tematu: przyszły juz mrozy lekkie, a moje auto nagrzewa się do temperatury pracy dopiero po około 10 minutach, zależnie od stylu jazdy. Termostat juz powoli siada? Wielu mowi, ze dosłownie po przejechaniu 2 km wskazówka stoi na sztorc, u mnie to trwa trochę dłuzej, mimo tego ze po odpaleniu daje około 1 - 2 na rozgrzanie, jak w dizelku ( a posiadam benzynę ). Z góry dzięki za informacje i rady
jest to normalne 