Więc tak aktualnie pytam czysto teoretycznie jak niektórzy wiedzą rozważam SWAP (Dla trolli nie dlatego że N42 to GÓWNO tylko po prostu chce więcej mocy) i chce pomyśleć o gazie aby była moc i ekonomia

Aktualnie raczej nie chce sprzedawać auta i użerać się z tym dlatego rozważam SWAPA

I tak co mi będzie potrzebne i na co zwrócić uwagę ? I czy wiążą się z tym jakieś problemy ? Jak to z wydziałem komunikacji i ubezpieczycielem ?
Chce żeby auto zostało w automacie tak jak jest tylko z M54B25

Więc tak będzie mi na 100% potrzebny silnik
Skrzynia moja będzie pasować czy muszę też skrzynie kupić ?
Wiem też że muszę wymienić zawieszenie pod R6
I coś z klimą kombinować ?
Czy silnik z angola może powodować jakieś problemy tzn dostępność części jest coś innego niż w wersji europejskiej ? Czy auto po SWAPIE np jeśli coś się popsuje może generować dodatkowe koszty z racji tego że auto było SWAP-owane z R4 na R6 ?

I co jeszcze będzie mi potrzebne aby tego SWAPA wykonać tak jak powinno być żeby nie było problemów z elektryką można było bezstresowo sobie np INPE pdłączyć żeby diagnozować auto. I na co uważać przy swapie ? I jak np było by z montażem gazu w aucie po SWAPIE raczej nie było by żadnych problemów ?

I co należało by sprawdzić przed zakupem silnika (jaka kompresja powinna być ? )

I finalnie jak z kosztami ? Wiadomo trzeba olej wymienić warto coś jeszcze wymienić jak silnik już będzie wyciągnięty ? Czy w 4 tysiącach idzie się wyrobić żeby zrobić SWAP dobrze i żeby to działało i jeździło tak jak jeździć powinno ?

Ogólnie ze swapem to jest tak że musisz mieć jakąś pewność że ten silnik co kupisz nie jest zajechany. Kumpel sie bawił niedawno w swapa z n42 właśnie na m54b25 , skrzynie zostawil 5b z tego co wiem aczkolwiek z tego wszystkiego co mi podliczyl to koszta wyszly ogromne . Bo jak to ma mieć ręce i nogi to trzeba naprawde sporo rzeczy wymienić a nie że sam silnik i mirek zrobi w garażu . Wiem że on się w 4 tysiącach nie zmieścił.
Moim zdaniem do wymiany hamulce,dyfer,ośki itd.. zresztą zobacz sobie na realoem które części mają takie same numery w m54 i n42 a które mają kompletnie inne.
Broder z forum zrobił takiego swapa z n42 właśnie na m54 (czerwony turas) to on ci może podpowie jak to z kosztami.

Palec11 pisze: Czy auto po SWAPIE np jeśli coś się popsuje może generować dodatkowe koszty z racji tego że auto było SWAP-owane z R4 na R6 ?

Tak - szybciej może sie zużyć zawieszenie tylnego wózka jeśli bedziesz wykorzystywał wiekszą moc. A poważnie to nie wiem o co ci chodzilo zadajac to pytanie bo samochod po kompleksowym swapie nie rozni sie mechanicznie od normnego 325i.
Rozmawialismy juz klika razy o tym na pw.
Swap na m54b25 - silnik ze skrzynią, wał, polosie, dyfer, sprezyny, drążek stabilizatora. Wszsytkk do klimy kupuje sie z kpl z silnikiem. Hamulce są opcją bo na seryjnych też bedzie hamował (np m54b22 ma takie same jak n42)
4tyś to na styk, zezy za ile kupi sie silnik. Do tego odrazu mozna doliczyc ok 1000na serwis (odma, swiece, olej, uszczelki jak są jakjes wycieki). Mozna tez to zrobic pozniej..

Czytalem ze trzeba jakies kable do klimy dorabiac dlatego pytam czy to moze byc problematyczne.

Silnik z osprzetem, wiazka i ecu, przewody klimy do kompresora, stabilizator przedni pod 6 cyl , uklad wydechowy. To jest minimum co musisz posiadac do swapa. Nie jestem pewny jak wyglada kwestia z automatyczna skrzynia, ale wydaje mi sie ze bedzie dzialac twoja z ecu m54, bo jesli chodzi o kwestie montazu to bedzie pasowac na pewno na kilka glownych srub.

Kwestia napedu jest zalezna od budzetu, tzn na skrzyni z valvetronica masz maly zabierak (krzyzak) z malym lacznikiem elastycznym. Skrzynie z 6 cyl maja wiekszy lacznik, wiec zmiana skrzyni musi pociagnac za sobia zmiane walu z większym krzyzakiem, jak wal to i dyfer, jak dyfer to polosie. Ja mam caly czas uklad przeniesienia z valvotrona i na razie daje rade, raz wymienilem dyfer (jeszcze za czasow m54b22) i puki co wszystko dziala, ale lacznik elastyczny juz prosi sie o wymiane. U mnie caly naped byl w dobrym stanie i dzielnie znosi mocne starty na 19", powoli zbieram graty bo z nowym silnikiem pewnie wymieknie.
Hamulce jak wyzej , kwestia budzetu. 286mm to i tak sporo w stosunku do innych marek. Na pewno nie jest to niezbedne (bo hamowac przeciez bedzie) czy priorytetowe.

Kompresja silnika to 12-13bar z tolerancja bodajze do 7%
Kazdy silnik przed wkladaniem warto uszczelnic , szczegolnie te miejsca ktore sa ciezko dostepne z silnikiem w aucie lub wymiana jest problematyczna - uszczelka miski (z silnikiem na aucie trzeba opuszczac caly przedni zawias), podstawy filtra oleju (wymiana nie jest klopotliwa, ale w aucie na pewno ciezej), plastikowych rurek ukladu wodnego wychodzacych z bloku ( pod kolektorem, lamia sie, ciezki dostep), odma, oring bagnetu, uszczelka czujnika poziomu oleju w misce (nie trzeba spuszczac oleju), uszczelniacze walu. Gore mozna uszczelniac juz w aucie i z zalanym olejem wiec mozna zostawic na pozniej.

Klima to jeden kabelek, ktory mozesz wyciagnac z wiazki valvetronica.

Zmiana pojemnosci na stacji diagnostyc znej (jakas oplata, chyba 60 pln ale glowy nie dam) + informacja dla ubezpieczyciela i pewnie rekalkulacja skladki, ale info nie moge potweirdzic bo u mnie nadal valvetronic

Kurde jak bym wiedział że mam zadbany silnik w dobrej cenie to bym w przyszłym miesiącu działał ...Po weekendzie majowym przejadę się do lokalnego sprzedawcy części BMW Bo ma M54B25 w automacie z E39 za silnik woła 1700 zł za przełożenie niby 500 zł i całość jeszcze w aucie siedzi i daje 10 dni gwarancji rozruchowej (spróbuje wynegocjować więcej) Ale wiadomo dojdzie to czy tamto ... Wypytam po negocjuje i zobaczymy Może dogadam się że moje graty z N42 zabierze no bo co jak co zadbany jest ... A co do mojej skrzyni było by naprawdę fajnie jak by moja skrzynia pod pasowała i współgrała jak trzeba z M54B25. Ale raczej wątpię że to będzie działać jak "jak z fabryki" Hamulce bym olał i ewentualnie zrobił je później.

do silnika z e39 bedziesz potrzebowal miske olejowa z e46 6cyl i smok olejowy, choc slyszalem ze zakladali silniki z e39 do e46 bez podmiany misy (nie wiem ile w tym prawdy)

Tutaj zostawił bym to "fachowcom" oni tam mają ze 30 samochodów na części rozłożonych więc myślę że coś pojęcia mają i wrazie co części na miejscu by były ... Oczywiście samo BMW mają

Ja zmiane pojemnosci zrobilem na stacji wraz z normalnym rocznym przegladem. Kosztowalo jak normalny przeglad. Do tego oplata w urzedzie - nie wiem jaka bo i tam musialem przerejestrowac samochod.
Dobrze, że Broder napisal bo wylecialo mi to z glowy - wydech. Kupując zwroc uwage na katalizatory (czy są te drugie). Jak są mozesz zostawic albo sprzexac za kilka stow (zawsze zaoszczedzisz). A sprzedajac graty z n42 to katalizator ten duzy tez sporo kosztuje i żeby ktos go nie przywlaszczył
Palec - a nie chcesz odrazu swapowac na manual? Na tym etapie to niewiele wiecej zostaje.

Wolał bym zostać przy automacie jak bym miał SWAP robić bo jakoś automat bardzo mi przypasował ... Kurde przerażają mnie trochę koszty ... ale tak mnie kusi silnik który ma powyżej 150 km nie miałem jeszcze takiej zabaweczki ...