Witam serdecznie, nie jestem pewien czy to dobry dział, bo sam nie wiem co może być przyczyną, czy zawieszenie, czy napęd, czy jeszcze coś innego.
Próbowałem nagrać zjawisko telefonem, ale na nagraniu praktycznie tego nie słychać.

W moim e46 pojawiły się ostatnio stuki w prawym tylnym kole, których częstotliwość zależy od prędkości jazdy, im wolniej jadę, tym stuki są rzadsze, no i im niższy bieg, tym głośniejsze. Dla przykładu, przy hamowaniu silnikiem na jedynce przy prędkości 10km/h to stuki kilka razy na sekundę, im szybciej tym gorzej, ale za to ciszej.
Pojawiają się one jednak właśnie tylko przy hamowaniu silnikiem, im hamowanie jest bardziej intensywne, tym również stają się one głośniejsze. Na biegu jałowym praktycznie ich nie ma.

Dosłownie 2 tygodnie temu miałem przegląd i wszystko było bez zastrzeżeń.

Dodam, że pojawiło się to około 500km po zmianie kół na letnie, ale nie wiem czy to ma jakiś związek,
oraz, że to koło było kiedyś porządnie strzelone w krawężnik i wymieniany był zgięty od tego wahacz.

Reasumując, co byście obstawiali? Coś z napędem/podpora wału/półoś, te klimaty? Ktoś miał podobny problem? Nie mogę znaleźć takiego przypadku nawet na forach żadnych innych aut..
Wizyta u mechanika niestety dopiero w piątek..

Z góry dzięki za pomysły

pewnie rozsypany reczny

a kola chociaz dokrecone poprawnie?

koła są dokręcone poprawnie, a szczęki z osprzętem wymieniane niedawno, ręczny niby trzyma dobrze, ale rzucę na to okiem

Gdy pojawia się objaw zaciągnij delikatnie ręczny, jak coś się zmieni to będziesz wiedział żeby tu szukać.

tak, sprawdzałem w ten sposób i niestety nie zmienia to nic

A może ten klocek, który trzyma się w tłoczku jest luźny? Kiedyś jak u siebie wyciągałem z przodu to tak siedział, że aż mi się ta blaszka z bolcami od niego odgięła. Jak go włożyłem na miejsce znów to w czasie jazdy po kocich łbach tak pizgało, jakby dwie nasadki leżały obok siebie. Po zahamowaniu nie było dźwięku. Pół roku nie mogłem dojść co tak dzwoni. Rzuć się pod auto i szturchnij go czymś, a nuż się okaże, że to on

dzięki za wszystkie pomysły, problemem okazuje się póki co przegub, który będzie do wymiany, bo przy okazji zaczął stukać również podczas szybszego cofania.