Witam. Mam problem w e46. W ostatnim czasie pojawiło się głuche stukanie w prawym tylnym kole. Na początku działo się to głównie na niewielkich nierównościach jak jazda po pofałdowanej kostce, przecinanie torowiska, czy jazda po nierównym asfalcie i było to dość rzadkie. Od 2 dni natomiast stukot zwiększył częstotliwość a wczoraj pojawił się nawet przy pokonywaniu łuków w prawo czy przy lekkim hamowaniu z prędkości np 50kmh, takim że ledwo dotykam hamulca i stukot ten jest bardzo szybki. Zastanawiam się gdzie najpierw szukać przyczyny i czy mogę to jakoś szybko zdiagnozować bo nie ukrywam że tym wczorajszym stukotem już się mocno wystraszyłem a niestety muszę dojezdzic jeszcze kilka km do wtorku zanim się tym zajmę. Zastanawiam się czy w e46 jęst ryzyko np poważnego uszkodzenia przy jeździe z niesprawnym zawieszeniem z tyłu.

Skp lub ogarnięty mechanik.

zdejmij chociaz kolo i zobacz czy nic nie rzuca sie w oczy

Koło ściągałem i nic nie rzuciło się w oczy. Raczej nie jest to amortyzator, sprężyna też jest cała.

moze lozysko
kolo nie lata jakos na boki?

albo przegub polosi

Trochę zgadywanie w ciemno. Może być tego trochę. Mi przyszło do mocowanie amortyzatora. Robiłeś coś ostatnio?
Chyba że koło nie dokręcone