Siema, jak tam postepy z autem? Gdzie wkoncu bedziesz robil blacharke i malowanie? Wybrales coś? Bo az ciekawy jestem hehe.


Co do ubezpieczalni, masz prawo wymienić elementy na nowe jak będziesz miał na to ochotę. Do ASO i rachunek wystawiaja a ubezpieczyciel nie ma nic do gadania. Pozdro

Auto jest juz po naprawie blacharskiej w Strzelcach Op. , teraz czeka na malowanie w zakładzie lakierniczym w Zalesiu Śląskim - słyszałem o nich świetne opinię , widziałem wiele jego prac - z dobrem koloru u niego nie ma problemu , potrafi zrobić to bardzo dobrze i co najważniejsze lakieruje właściciel a nie jacyś tam uczniowie W środę mam autko do odbioru - dziś byłem na kontroli i wygląda to wszystko na fachową robotę - zobaczymy jaki bedzie efekt końcowy !

Czyli Opole odpadło hehe, ciekawy jestem efektu. A jak tam kompletowanie Mpaka idzie? ;>

Wrzucaj jakies foty jak skoncza robote

vitczak pisze:Czyli Opole odpadło hehe, ciekawy jestem efektu. A jak tam kompletowanie Mpaka idzie? ;>

Wrzucaj jakies foty jak skoncza robote

Foty wrzucę w środe / czwartek A co do mpaka to ciężko ale cały czas szukam - może po zimie się coś trafi

Czyli jednak nie kupiles czesci w kolorze ?? szkoda ja ostatnio wymienialem blotnik i przekonalem sie ze to co wszyscy pisza na temat roznicy w odcieniu jest bujda pisana chyba przez lakiernikow samochodowych. Blotnik malowany tylko przez fabryke i po zalozeniu delikatnej polerce recznej nie ma zadnej roznicy

wiesz co u mnie nie ma tak łatwo ,żeby wymienić i po sprawie - u mnie trzeba ciąć i spawać co zmusza do lakierowania więc bez znaczenia jest to czy kupiłbym części w kolorze bądź nie i tak muszą iść w lakier

Powiedzcie mi taka rzecz, jeżeli moje drzwi zostały uszkodzone tak, że mają dziurę od haka i się wgięły tak, że żaden lakiernik nie zaleca tego naprawiać bo musiał by nawalić kupę szpachli to ubezpieczyciel ma obowiązek wypłacić mi kasę na nowe drzwi ??

Mi ubezpieczyciel wypłacił za drzwi ponad 600 zł - kwota za gole drzwi do tego jeszcze dochodziła robocizna - wiesz jak miałem uszkodzone auto więc możesz ocenić to względem swojego uszkodzenia ... Ją uważam że szanujacy się ubezpieczyciel nie miałby problemu z wypłata za całe drzwi bo przecież to nie Fiat Uno żeby wszystko zaszpachlowac - przed stluczka nie miałeś na aucie szpachli , drzwi miałeś w kolorze oryginalnym więc dlaczego teraz nie z Twojej winy masz mieć kilogramy szpachli ?! Musisz walczyć o swoje bo oni sami od siebie nic ponad Ci nie dadzą - postaw im sprawę jasno - chcesz żeby auto nie odbiegalo od stanu przed stluczka bo przecież o to właśnie chodzi w odszkodowaniach !

No i tak właśnie napisałem w odwołaniu, nic czekam na odp. z ich strony, dzięki

Ja moze dodam tylko cos od siebie jesli chodzi o wynajem zastepczego samochodu.
Jesli naprawiacie sami samochod to proponuje poszukac w necie wypozyczalni samochodow specjalizujacych sie w wynajmie z oc sprawcy. Wtedy podpisuje sie cesje na dochodzenie kasy za wynajem od ubezpieczalni i nic was nie interesuje, nie musicie sie tez prosic ubezpieczyciela itd.
U mnie na miejscu stluczki przyjechala mila pani i dala mi wizytowke, nastepnego dnia dowiezli mi 100 km samochod zastepczy nowego hjundaja i30, po skonczeniu naprawy beemki sami go odebrali i wszystko w temacie.

Wysłane z mojego GT-B5512 za pomocą Tapatalk