kolega wyżej pisze o tym,że był bez auta 2 tygodnie
nie jesteś winny stłuczki=należy się auto zastępcze
pzu honoruje takie przypadki tylko trzeba napisać oświadczenie,że auto jest niezbędne np z powodu jedynego transportu do pracy itd
oczywiście należy się dowiedzieć w jaki sposób zwracają koszty,żeby nie dopłacać do interesu (przeważnie przeliczają stawki za ilość roboczogodzin potrzebnych na naprawę auta)

eryk432 pisze:kolega wyżej pisze o tym,że był bez auta 2 tygodnie
nie jesteś winny stłuczki=należy się auto zastępcze
pzu honoruje takie przypadki tylko trzeba napisać oświadczenie,że auto jest niezbędne np z powodu jedynego transportu do pracy itd
oczywiście należy się dowiedzieć w jaki sposób zwracają koszty,żeby nie dopłacać do interesu (przeważnie przeliczają stawki za ilość roboczogodzin potrzebnych na naprawę auta)

Auto zastępcze otrzymasz tylko jeśli prowadzisz działalność gospodarczą i wykorzystujesz je do tego celu. W innym przypadku niestety nie ma szans...też to przerabiałem

Krzysiek669 pisze:

eryk432 pisze:kolega wyżej pisze o tym,że był bez auta 2 tygodnie
nie jesteś winny stłuczki=należy się auto zastępcze
pzu honoruje takie przypadki tylko trzeba napisać oświadczenie,że auto jest niezbędne np z powodu jedynego transportu do pracy itd
oczywiście należy się dowiedzieć w jaki sposób zwracają koszty,żeby nie dopłacać do interesu (przeważnie przeliczają stawki za ilość roboczogodzin potrzebnych na naprawę auta)

Auto zastępcze otrzymasz tylko jeśli prowadzisz działalność gospodarczą i wykorzystujesz je do tego celu. W innym przypadku niestety nie ma szans...też to przerabiałem

to widocznie źle to przerabiałeś albo cię zrobili w balona
jeżeli prowadzisz działalność i rozbite auto służyło zarobkowo w firmie to we wniosku piszesz,ze auto jest ci niezbędne do prowadzenia działalności
w innym przypadku argumentujesz to w sposób opisany w poprzednim poście
taką sytuację przerabiałem w marcu tego roku z pzu i nie było żadnego problemu (wprawdzie dostałem pandę ale nie chodziłem pieszo)

Koledzy wielkie dzięki za zainteresowanie ... Przed godzina byłem na oględzinach rzeczoznawcy jak dla mnie beznadzieje podejście do sprawy ... Zrobił zdjęcia - powiedział ze ładny samochód i tyle ! Ja tam mu mowie ze niepewnie się jeździ , ze coś stuka , ze felga być może będzie pękniętą a on nic zrobił zdjęcia i chyba na tym siwe kończą oględziny " rzeczoznawcy " ... Tragedia ...

Na szczęście powiedziano mi ze nie ma problemu z bezgotówkowym załatwieniem sprawy w ASO ..

Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk

nie dziw się,likwidatorzy szkód muszą być właśnie tacy bo tego się od nich wymaga
dodatkowo jak czegoś zabraknie w dokumentacji itd i okaże się,że udało się zaniżyć koszt naprawy to otrzymują premie uznaniowe
postaraj się wymusić w aso swoją obecność podczas drugich oględzin po demontażu części (drugie oględziny powinna zlecić aso) ,żeby i oni nie próbowali cię zrobić bez mydla
nie chciałbyś chyba,żeby po naprawie w aso powiedzieli' " auto naprawione",a ty będziesz robił cztery ślady bumką na piasku

Wracając do PZU. Użeram się z nimi o starty wynoszące 6000zł. Nie na aucie, tylko na maszynie rolniczej. Wczoraj dostałem decyzję, że należy mi się... 200zł . Oj ta sprawa zajdzie daleko

Narazie czekam na kosztory zobaczymy co mi wyskrobia ale wycena szkody na podstawie zdjęć zrobionych aparatem o tylko jedną klasę wyższym niż te na klisze nie budzi we mnie wielkich nadzieji ...

Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk

Po rozebraniu el. i gdy zdecydujesz się na naprawę we własnym zakresie to wzywasz "majstra" po raz drugi i przy mechaniku oraz najlepiej przy Tobie robicie oględziny drugi raz na podnośniku czy też u blacharza... Wtedy dopiero wyjdzie co jest do wymiany a co nie.
Jeżeli nie chcesz się stresować i wyjść na 0 to oddaj do ASO oni załatwią za Ciebie wszystko.

Tylko też problem jest taki że najbliższe ASO BMW to Katowice - 85 km...

Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk

Turbooo pisze:Tylko też problem jest taki że najbliższe ASO BMW to Katowice - 85 km...

Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk

A w takim przypadku oni nie powinni zapłacić Ci za lawetę ?
Wydaje mi się że tak.