Cześć wszystkich, szykuje sie wymiana chłodnicy. Ostatnio auto stało tydzień nie odpalane po odpaleniu wyskoczyła mi kontrolka o niskim poziomie płynu więc dolałem i ruszyłem po przejechaniu 10kilometrow wysiadlem z auta i zauważyłem ze cos dymi chlodnica była delikatnie mokra i dlatego dymiło, autem wjechałem na kanał i zauważyłem ze chłodnica jest spuchnieta od dołu więc odrazu wzielem sie za demontaż po wyjęciu okazało sie ze od góry i od dołu jest spuchnieta po dokładnym przepatrzeniu zauważyłem niewielkie pęknięcie na górnym mocowaniu przewodu i tu moje pytanie czy przez tak małą nieszczelnosc w ukladzie mogła ta chlodnica spuchnąć? Dodam ze termostat sie otwiera, robiłem też test co2 czyli uszczelka pod głowicą odpada. Pozatym myślałem tez ze może przez korek od zbiornicza zamierzam wymienić razem z chłodnica

A może po prostu że starości spuchła?
Nie pomyślałem o tym?

chlodnice nie puchna od nieszczelnosci

Może i ze starości mam nadzieję ze tak było bo wiadomo każdy by sie zdenerwował jak jest wszystko okej a zmienię na nową i to samo się stanie. A jakiej firmy chlodnicy polecacie? Bo wiadomo jak zmieniać to nie jakiś chłam.

nissens

wymieniałem u siebie na koyorad lutowaną wykonanie na bardzo wysokim poziomie polecam bo około 100 tańsza od nissensa

scghost pisze: ↑8 cze 20, 19:21nissens

Potwierdzam