Witam.Czy wie ktoś jak ma działać sprzęgło alternatora w n46?? Obserwuje drgania napinacza podczas pracy silnika i trop prowadzi właśnie do tego sprzegiełka.Tylko teraz pytanie.. Jak to sprzęgło ma sie zachowywać.Czy jest to jakieś jednostronne ze sprężyna czy zwykle na łożyskach.Chodzi o to ze jak zablokowałem łopatki wirnika w alternatorze i jak chciałem ruszyć tą rolką/sprzęgłem altka to nie moglem nijak ruszyć w żadną stronę.Czyli podejrzewać ze to sprzegiełko jest zatarte lub ręcznie nie mam sily aby sprawdzić czy dziala.Obserwowałem rozwniez czy wirnik altka obraca sie jeszcze chwile po zgaszeniu auta ale nic takiego nie występuje.Sa dwa typy tych sprzegieł i niewiem jakie jest u mnie.

skoro reka nie obrocisz to pewnie jest na sprezynie

Chcialem zobaczyc jaki mam alternator ale tabliczka jest chyba calkiem gdzies z tyłu.Zatem dobrałem sie do sprzegięłka .zdjąlem kołko zabezpieczajace i spisalem numer.Jest to INA F -236566 czyli jest to sprzegło typu OWC czyli jednokierunkowe czyli inaczej wolnobiezne.



Ponoc powinno sie ono obracac w jedną strone.U mnie sie wogole nie obraca bo tak jak mowilem blokowalem lopatki wirnika i nic.Wszystko na sciagnietym pasku osprzetu.Niewiem czy jest tam jakas sprzezyna .Tak wiec mysle nad wymiana bo u mnie jest chyba zatarte.Poprawcie mnie jesli i sie myle zebym w ciemno nie wymienial.

no to jesli jest takie to nie ma sprezyny
wiec skoro zablokowane to raczej do wymiany

aczkolwiek tylko gdybam