HoQ pisze: ↑12 mar 21, 20:53Coś tam jednak dają w zamian Czasem spluną chłodziwem

W punkt, piątek prawie 13-stego

dej no pan na silikonik i bedzie chodzic

maniek21112 pisze: ↑12 mar 21, 21:16 W punkt, piątek prawie 13-stego

Przed chwilą odpaliłem sobie Apollo 13...

Teraz to chłop na pewno kupi te skodę...

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Utwierdziliście mnie tylko w przekonaniu, że nie warto wkładać kasę w nią. Oczywiście samochód petarda, wszystko czuć i wiadomo moc pod maską.

Zachcianka to była te 3 lata temu, stać mnie na utrzymanie 3 litrów to kupię, ale z czasem dochodzi też logika, która podpowiada by nie inwestować w coś co nie ma prawa zwrotu. Po przemyśleniu pieniądze, które w nią pakuję wolę włożyć w nieruchomość, przynajmniej nie stracę aż tyle.

Moja zabawka może pochodzić jeszcze trochę na rdzy, pod koniec roku się sprzeda i kupi coś innego (tylko nie toyotę) - pierwsza marka o której słyszałem, że trzeba dopłacić za nawiew powietrza na tył ;D. Miałem przyjemność siedzieć na tylnej kanapie w drodze do Zakopanego tej zimy 9h. Nikomu nie polecam takich warunków

Jeszcze raz dziękuję za podzielenie się swoją opinią każdemu z osobna.

9110037486 pisze: ↑15 mar 21, 14:01 pierwsza marka o której słyszałem, że trzeba dopłacić za nawiew powietrza na tył ;D

To już oszczędności pokroju nowych audi, gdzie jak nie zapłacisz za tablet to będziesz miał 30cm x 1m polke w kokpicie na zdjęcia maryjki xd

W złą stronę to wszystko zmierza ;(

Wczoraj robiłem przegląd golfa 4 1.9 tdi 90 z przebiegiem 411 000 km, który jest do sprzedani i przeszedł bez uwag, diagnosta był w szoku, że jego passeratti z tego samego okresu produkcji jest mokre od spodu a ten suchy..na koniec dodał żeby zastanowić się nad sprzedażą, ponieważ niedługo zaczną się bić o takie auta coś w tym może być