witam , założyłem nowe buty do sedana i przy jezdzie w 5 na wybojach `oponki tylne czasen obcieraja delikatnie o nadkole i mam pytanko czy można uszytwinic tył bez obniżania bo z tego co sie orienuje to sportowe sprężynki obnizaja a tego bym nie chciał , pozdro

Springi masz serie ?? Amorki w jakiej kondycji ?? Może sprężyna, któraś pękła ? Jakie felgi, ile cali , ET oraz jakie opony ?? Napisz dokładnie co i jak to będziemy myśleć

Masz kilka rozwiązań (zakładając ze masz wszystko OK z zawieszeniem !) :
1.Zmiana opon na węższe.
2.Zmiana felg ( o innym ET )
3.Zmiana amortyzatorów na takie o mniejszym skoku (sportowe) lub oddanie swoich do zakładu zajmującym się zmianą charakteryzyki tłumienia amora.
4.Zrolowanie rantu błotnika (zakladajac ze trze od zew. części opony).
5.Ustawienie wiekszego negatywu (zakladajac ze trze od zew. części opony)
6.Dołozenie dodatkowych odboi (np. klipsów)

PARAMETRY FELG:Producent: DEZENT
Średnica: 18
Szerokość: 8J
Rozstaw śrub: 5x120
ET: 35
PARAMETRY OPON:Producent: 4xCONTINENTAL
Rozmiar: 225/40/18 92Y
sprezyny i amory raczej w dobrek kondycji i trze tylko na wybojach o bok obony , próbóje wrzucic foty tylko zapomniałem jak to sie robie heh pozdr

Przy tym ET i oponach nie ma opcji by tarło na seryjnych springach, ja stawiam na sprężyny i amorki, podjedź na stacje diagnostyczną niech sprawdzą

włąsnie na oko wydaje sie ze felgi pasuja idealnie ,ale trzeba to sprawdzic pozdro dzieki

Przy tym ET nie powinno się nic dziać, felga 8" to też nie jest sporo, a opony 225/40 są jak najbardziej ok.

Krzysiek669 pisze:Przy tym ET nie powinno się nic dziać, felga 8" to też nie jest sporo, a opony 225/40 są jak najbardziej ok.

x2