Witajcie,
Dziś po powrocie z centrum handlowego zobaczyłem, że i od strony pasażera jak i kierowcy jakieś ciele poobijało mi drzwi. Z mojej strony to hardor :/
Cielsko jakieś j...bane czy ch...j wie kto to był. Czy macie jakieś sposoby na takich ludzi? Jeżeli można ich ludźmi nazywać. Człowiek parkuje dalej
od tego natłoku samochodów a i tak ktoś dopierdoli swoimi drzwiami.
Słuchajcie, czy może jakieś naklejki na szybie typu "Kierowco obok, obij mi drzwi a ja obiję Ci twarz" pomogła by coś? Czy to tak jakby zaproszenie
do obijania drzwi. Co o tym sądzicie?

niestety nikt nie patrzy na samochód obok, zawsze jakaś tłusta świnia albo tępa baba obije ci drzwi. Znalazłem coś takiego: http://www.doordefender.com/dis_index.html
Podejrzewam, że owy wynalazek zakładasz na drzwi zostawiając auto na parkingu, ściągasz jak wracasz i odjeżdżasz. Nie widzialem tego w Polsce na żywo, ale myśl spoko Z drugiej strony, w polskich realiach i tak Ci to zap#$#$%dolą prędzej niż myślisz, bo przecież każdemu się przyda

Co Ci pomoże naklejka. Nawet jeśli ktoś by się zastosował to i tak przed wyjściem z auta tego nie przeczyta.
Najlepiej parkować gdzieś na skraju parkingu, daleko od wejścia gdzie mało osób zostawia auto.
Ja zawsze staram się nie pchać między 2 samochody tylko parkować tak aby z 1 strony mieć ścianę a z drugiej jakiś metr do następnego auta.
Ostatnia opcja to parkowanie na 2 miejscach albo parkowanie na ukos ale wtedy możesz zastać auto w gorszym stanie niż tylko po spotkaniu z drzwiami.

wandii pisze:Najlepiej parkować gdzieś na skraju parkingu, daleko od wejścia gdzie mało osób zostawia auto.
Ja zawsze staram się nie pchać między 2 samochody tylko parkować tak aby z 1 strony mieć ścianę a z drugiej jakiś metr do następnego auta.
Ostatnia opcja to parkowanie na 2 miejscach albo parkowanie na ukos ale wtedy możesz zastać auto w gorszym stanie niż tylko po spotkaniu z drzwiami.

No właśnie widzisz, zawsze tak robię że troszeczkę dalej stawiam no i dziś było tak samo... a tu zonk!

ja mialem tak w piatek ale niestety u mnie pod blokiem jest trudno znalesc miejsce nawet ciasne a co dopiero w oddali bezpiecznie ;/

isolato pisze:niestety nikt nie patrzy na samochód obok, zawsze jakaś tłusta świnia albo tępa baba obije ci drzwi. Znalazłem coś takiego: http://www.doordefender.com/dis_index.html
Podejrzewam, że owy wynalazek zakładasz na drzwi zostawiając auto na parkingu, ściągasz jak wracasz i odjeżdżasz. Nie widziałem tego w Polsce na żywo, ale myśl spoko Z drugiej strony, w polskich realiach i tak Ci to zap#$#$%dolą prędzej niż myślisz, bo przecież każdemu się przyda

jak widzę to urządzono to myślę że z jednej strony nie koniecznie chciałoby się komuś to instalować za każdym razem wychodząc z auta, a po drugie wystarczy przecież z ocieplenia na rury hydrauliczne uciąć takie kawałki i jakoś zamontować do nich magnesy co by trzymały sie drzwi, a nie bulić za dokładnie to samo tylko z jakimś tam znaczkiem

zibi_j1 pisze:

isolato pisze:niestety nikt nie patrzy na samochód obok, zawsze jakaś tłusta świnia albo tępa baba obije ci drzwi. Znalazłem coś takiego: http://www.doordefender.com/dis_index.html
Podejrzewam, że owy wynalazek zakładasz na drzwi zostawiając auto na parkingu, ściągasz jak wracasz i odjeżdżasz. Nie widziałem tego w Polsce na żywo, ale myśl spoko Z drugiej strony, w polskich realiach i tak Ci to zap#$#$%dolą prędzej niż myślisz, bo przecież każdemu się przyda

jak widzę to urządzono to myślę że z jednej strony nie koniecznie chciałoby się komuś to instalować za każdym razem wychodząc z auta, a po drugie wystarczy przecież z ocieplenia na rury hydrauliczne uciąć takie kawałki i jakoś zamontować do nich magnesy co by trzymały sie drzwi, a nie bulić za dokładnie to samo tylko z jakimś tam znaczkiem

Podsunąłem pomysł. Nic skomplikowanego nie ma w zaprezentowanym produkcie, można go śmiało wykonać samemu i nie przepłacać A co do chęci zakładania/zdejmowania przy każdorazowym wypadzie do marketu - cóż, obite drzwi i konieczność malowania elementu, a co za tym idzie wywalenia niemałej kasy przez czyjąś nieuwagę, skutecznie zmobilizuje największego lenia