Witam od razu mówię żarty żartami ale dzisiaj bez żartów i jaj

Po kolizji ze zwierzyną,która uderzyła w lewą stronę auta(aż kierunkowskaz odpadł) sprawa ma się tak po prawej stronie dobrej szczelina jest taka jak ma być a po lewej od szyby sobie biegnie idealna taka jak z prawej a w połowie zaczyna się zwężać i aż do samego końca tutaj gdzie kierunkowskaz to już maska jest razem z błotnikiem

i teraz tak na błotniku 0 śladów by był uderzony czy cokolwiek nawet ryski nie ma no z wyglądu perfekt błotnik i tak jak poluzowałem śruby błotnika tylko dwie dolne i ustawiłem tak tutaj akurat jedna:

http://i60.tinypic.com/29b2ana.jpg

jak widać śruba już nie jest na miejscu fabrycznym(była)tylk odkręciłem z ciekawości czy sam dam radę coś ustawić i tak jak ustawiłem tak jak na fotce wyżej to mam taką piękną szczeline

http://i62.tinypic.com/35mmwk7.jpg


taka sama jak po prawej tej dobrej stronie więc niby gicior ale nie daje mi spokoju to,że wcześniej przed kolizją była tak jak trzeba na swoim miejscu i szczelina była dobra a na błotniku nic nie widać ,żeby był skrzywiony itp nic kompletnie

dodam tylko,że z przodu maskę wykrzywiło tu gdzie grill delikatnie w lewą stronę i może maska na zawiasach gdzieś poszła albo się na zawiasach wykrzywiło i poszła w lewą stronę i nie potrzebnie błotnik ruszałem... na razie tak od picu patrzyłem jak coś to blacharzowi skręcę tak jak było,ze błotnik zachodzi na maskę

na drugiej fotce nie wygląda ta szczelina przecież źle ? jeśli doszła z przodu a odeszła przy szybie to bankowo na zawiasach sie ruszyła.

Kolego od szyby do połowy maski idzie okej tak jak po prawej stronie dopiero od połowy maski zaczyna się zwężać i im bliżej do kierununkowskazku tym ciaśniej

Rob co chcesz, ale ja bym wyregulowal blotnik do maski i juz. Skoro jest możliwość to dlaczego tak nie zrobić. Co innego jak by juz nie pasowalo na śruby. Może od strzala w sarnę przestawila się lekko geometria calej karoserii i tak juz musi być.......

A może to mieć teraz wpływ na ściąganie auta itp?

Blotnik ma regulacje żeby dalo się spasowac szczeliny. Jeśli bylo strzal i się przestawily elementy nośne karoserii to trzeba teraz dopasować blotnik.....

Staszek weź klucze w ręce i spróbuj ustawić , a jak się nie da za choler. to zostaw tak jak jest i koniec

To znaczy tak,ze spasowaniem błotnika nie ma problemu bo sam dałem radę i szczelina po prawej jak i lewej jest idealna ale jeden minus tego śruba od błotnika musiała o tyle być przesunięta

http://i60.tinypic.com/29b2ana.jpg

tu gdzie widzicie Panowie to białe to jest odbicie bo tam fabrycznie śruba siedziała przed wypadkiem ze zwierzyną i po uderzeniu było dalej tak samo tylko maska już blisko błotnika to popuściłem wszystkie śruby błotnika i wyregulowałem i jedynie ta ostatnia musi tak być odsunięta by szczelina maski była idealna a przed wypadkiem tego nie było... bo siedziała śruba na ori miejscu

czyli poszła podłużnica o ten 0,5cm czy może maska na zawiasach?? ale jak by poszła podłużnica o te 0,5cm tutaj ten kawałek co błotnik się przykręca to nie powinno mieć to chyba negatywnego wpływu podczas jazdy

jak dało się ustawić szczelinę to olej to Te auta już mają swoje latka. Nie szukaj na siłę defektów bo jeszcze znajdziesz za dużo

kolego a mam takie pytanie jak zwierze uderzyło mi w bok i błotnik musiałem o 0,5cm do tyłu cofnąć tylko na przednich pierwszych dwóch śrubach to realne jest to,żeby przez takie coś podłużnica lewa ta co wystaje z przodu poszła w dół delikatnie?? czy raczej nie? bo jak patrzę to kurde widzę,że prawa jest okej a lewa delikatnie niżej względem prawej i po zamontowaniu pasa przedniego z lampami widać,że lewa lampa niżej a prawa wyżej i teraz nie wiem czy to przez to zwierze tak poszła czy już była taka wcześniej