Od dłuższego czasu strasznie śmierdziało mi w środku w aucie dieslem jakiś czas temu zauważyłem, że po trasie spod maski normalnie kopcilo. Pojechałem na przegląd, pracownik stacji diagnostycznej zauważył że kolektor jest tłusty od ropy, pojechałem do mechanika powycierał to wszystko po czyścił, po czym stwierdził że walnięte były wężyki przelewowe tam się zbierała ropa i nadmiar kapal na kolektor. Wymienił wężyki przelewowe. Poczułem ulgę ze to nic poważnego że już po problemie, mechanik ostrzegał że jeszcze może lekko czuć ropę bo to wszystko musi się wypalić, po przejechaniu kilku kilometrów smród ropy minął problem znikł aż do dzisiaj gdy poczułem jakby ktoś mi w aucie wylał wiadro ropy no i spod maski dalej lecą opary ropy.
CZY KTOŚ MIAŁ TAKI PROBLEM, CZY KTOŚ JEST W STANIE POMOC CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ. BARDZO PROSZĘ BO MAM JUŻ DOSYĆ CHCIAŁBYM MIEĆ WSZYSTKO SPRAWNE I POKONYWAĆ DŁUGIE TRASY TAK JAK WCZEŚNIEJ.
Wierzę że w tym forum jest moc i ktoś pomoże rozwiązać problem.
Pozdrawiam wszystkich
cosmosschwarz
