Witam
Mam problem z e46.Podczas jazdy silnik zgasl i nie mozna go odpalic.Gdy probuje go odpalic to przez 2-3 sekundy slychac tak jak by mial juz odpalic a potem tylko krecenie silnika jest.
Iskra jest na wszystkich 4 cewkach (sprawdzone),paliwo dochodzi.Swiece sa mokre (Sa nowe swiece.Na starych to samo).Dziwna sprawa jest z pompa bo nie slychac jak pracuje na elektryce auta,natomiast po podlaczeniu na krotko slychac to charakterystyczne buczenie (w obu przypadkach paliwo jest pompowane (sprawdzane)).Pokazalo jedynie blad zaworow wylotowych vanosa ale silnik powinien przejsc w tryb awaryjny i odpalic z tego co mi mowil znajomy.Probowalem tez wypiac wtyczki od tych czujnikow zeby jakos wymusic ten tryb awaryjny,ale niestety nic nie pomoglo (bledy po tym wszystkim skasowane).Sterownik widzi czujnik polozenia (zdj w linku) .Bezpieczniki i przekazniki sprawdzone i sa ok.Napiecie na pompe dochodzi (10 i 2v).
Mial ktos taki przypadek lub ma pomysl jak to naprawic?
Auto w LPG i awaryjnie tez nic.Akumulator sprawny.

Czujnik https://zapodaj.net/d9a33112f27fa.png.html

Odlacz wtyczkę Valvetronic i sprawdź czy odpali.
Błąd sugeruje że padł czujnik walka. Zamień je stronami skasuj błędy odpal i zobacz czy błąd przeniósł się na drugi wałek.
Możesz wyciągnąć hydrauliczne zawory, umyć je i też zmienić stronami.