Witam około miesiąca temu rozwaliła mi się poduszka lewego amortyzatora z tyłu więc wymieniłem z obu stron dodatkowo amortyzatory ze względu na ich słaby stan. Dzisiaj ponownie rozleciała się poduszka z tej samej strony. Czy może być jakaś przyczyna takiej awarii czy jest to zwykły zbieg okoliczności. Dodam że auto ostatnio jeździ sporadycznie 2x w tygodniu po jakieś 10-15 km. Poduszka firmy sachs.

Gdzies czytałem o takim przypadku i okazało się ze brakowalo małej podkładki .Sprawdz schemat i porownaj z twoim autem może i tobie czegoś tam brakuje.Powodzenia.

Popraw tytuł wątku zgodnie z zasadami na forum.

a może się trafiła jakaś wadliwa poduszka.

Uszkodziły mi się poduszki amortyzatora, tylne obydwie. W kwietniu wymieniałem amortyzatory (AP) oraz poduszki. Tu niestety pokusiłem się na tańsza, przewazżnie kupuje cześci lemfa a tu kupiłem coś tańszego (Harta, kolega sprzedawca doradził że są dosyć dobre - tak nie było bo teraz powiem, że te sie popsuły oraz przednie Sawaga też) Do teraz było ok. Kilka dni temu pojechałem nad morze (600km). Samochód trochę obciążony ale bez przesady (2 dorosłe osoby, 2 dzieci, trochę bagaży, piwo). Tak naprawdę to na codzień zdarza mi się mieć samochód bardziej obciążony bo czasem coś się przewozi w bagażniku. Na drodze było trochę nierówności. Po 400 km zaczeło czasem przycierać, i walić w bagażniku. Patrze a samochód obniżył sie ze 3 cm, tak, że opona sie schowała cała w nadkole, kilka milimetrów luzu tylko, lewarek cieżko było podłożyć pod samochód.
Jakoś się dojechało, ale na zakretach było czuć, że tył się przekrzywia bardziej, coś jak by amory się służyły. Zajrzałem do ich mocowania od bagażnika i widać, że się wysunęła guma go góry troszeczkę, nie pękła.

Wiem, że główna przyczyna to kiepska poduszka, ale chciałem też skonsultować czy dobrze złożyłem amortyzatory. Rozebrałem dziś to wszystko, palcem jak od dołu popchnę to wypycha sie ta guma z poduszki przynajmniej 1 cm.

Mam skrócony odbój. O tyle i tak :


Równym do góry, do podkładki. Na to idzie osłona, która była razem z amortyzatorami, ma ona już tą podkładkę włożona u góry (jak rozebrałem to wyszła z osłony.



Na to poduszka, następnie podkładka wybrzuszona, wybrzuszeniem w stronę poduszki. I nakrętka.



Oczywiście wiem już, że poduszka musi być teraz lemfa, ale potwierdźcie czy jest to dobrze poskładane, żeby później wykluczyć to.

Dobrze założyłeś.

Wybierz między LEM a SACHS.

Zależy czy chcesz twardszą czy miększą...

Też tak myślałem, ale na wszelki wypadek chciałem sie upewnić.

Ku przestrodze dla innych. Bierzcie tylko 1ligowych firm, mayla też podobno sie nie sprawdzają i stukają.