BMW 335xi E92 Dawid_G
- Dawid_G
- Bywalec forum
- Posty: 562
- Rejestracja: 25 wrz 14, 22:26
- BMW: BMW 335xi
- Rok produkcji: 2008
- Państwo: Polska
- Województwo: lubuskie
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
Prace nad autem zbliżają się ku końcowi, także to chyba dobry moment by założyć wątek. Część z was już wie, dla niewtajemniczonych już wyjaśniam. Po sprzedaży czarnej E46 Coupe kupiłem E92 335xi. Miałem takiego pecha, że nie dojechałem tym autem do domu. Po przejechaniu zaledwie 150km od sprzedającego wysunęła się panewka korbowodu i tłok rozpadł się na kawałki. Po dziś dzień walczę ze sprzedającym w sądzie o odzyskanie środków, które przez tę sytuację straciłem. Jestem po opinii biegłego, w której jest jasno stwierdzona istotna wada ukryta pojazdu. Jako, że biegły już był mam zielone światło na naprawę tego auta.
Auto kupiłem z wiedzą, że ma przerysowany zderzak z tyłu, pęknięty błotnik, niesprawne wspomaganie i akumulator nadający się do wymiany. Długo wahałem się nad decyzją: remontować, czy wymienić. Po znalezieniu silnika z niskim przebiegiem, z możliwościa odpalenia w samochodzie zapadła decyzja o zakupie. Silnik wymaga wymiany uszczelki podstawy filtra oleju oraz klapy wastegate przy turbinach. W poniedziałek mają się pojawić części tj.: przekładnia kierownicza, tarcze, klocki, uszczelniacze silnika (silnik był od auta z napędem na tył, a mój ma xdrive i jest inna miska olejowa), sondy lambda, wahacze przód, panewki (będą wymienione profilaktycznie, w tym silniku zużywają się przy przebiegu ok. 100 tys km), śruby korbowodów, poduszki silnika, płyny oraz komplet filtrów. Po ponad 2 latach postoju samochód wymaga też regeneracji zacisków oraz nowych opon - tutaj wybór padł na tegoroczne Michelin Primacy 4 235/40 R18.
Na dzień dzisiejszy z auta został wyciagnięty stary silnik ze skrzynią, wymyta komora silnika i jest wszystko szykowane pod włożenie nowego silnika po weekendzie. Ja w tym czasie zająłem się zawiezieniem błotnika do lakiernika, akurat był dobry dostęp by go zdemontować. Do tego zostały wypolerowane klosze reflektorów.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć auta świeżo po zakupie, a także w trakcie prac. O kolejnych postępach będę na pewno informować.
Auto kupiłem z wiedzą, że ma przerysowany zderzak z tyłu, pęknięty błotnik, niesprawne wspomaganie i akumulator nadający się do wymiany. Długo wahałem się nad decyzją: remontować, czy wymienić. Po znalezieniu silnika z niskim przebiegiem, z możliwościa odpalenia w samochodzie zapadła decyzja o zakupie. Silnik wymaga wymiany uszczelki podstawy filtra oleju oraz klapy wastegate przy turbinach. W poniedziałek mają się pojawić części tj.: przekładnia kierownicza, tarcze, klocki, uszczelniacze silnika (silnik był od auta z napędem na tył, a mój ma xdrive i jest inna miska olejowa), sondy lambda, wahacze przód, panewki (będą wymienione profilaktycznie, w tym silniku zużywają się przy przebiegu ok. 100 tys km), śruby korbowodów, poduszki silnika, płyny oraz komplet filtrów. Po ponad 2 latach postoju samochód wymaga też regeneracji zacisków oraz nowych opon - tutaj wybór padł na tegoroczne Michelin Primacy 4 235/40 R18.
Na dzień dzisiejszy z auta został wyciagnięty stary silnik ze skrzynią, wymyta komora silnika i jest wszystko szykowane pod włożenie nowego silnika po weekendzie. Ja w tym czasie zająłem się zawiezieniem błotnika do lakiernika, akurat był dobry dostęp by go zdemontować. Do tego zostały wypolerowane klosze reflektorów.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć auta świeżo po zakupie, a także w trakcie prac. O kolejnych postępach będę na pewno informować.
Ostatnio zmieniony 28 maja 21, 17:23 przez Dawid_G, łącznie zmieniany 1 raz.
- Broder
- Specjalista
- Posty: 2090
- Rejestracja: 3 paź 14, 23:28
- BMW: E36 M3 E46 330D 410KM 850Nm
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: dolnośląskie
- Miasto: Wroclaw
- VIN: EX93017
Fajne auto z potencjalem, ale nie moge zrozumiec jednego - skad sprzedajacy mial wiedziec, ze za chwile wysunie sie panewka i jak przewidzial moment sprzedazy z taka dokladnoscia, ze nie rozpadla sie np. na jezdzie tetowej? Dla mnie to jest chore.
- Dzidek90
- Przyjaciel forum
- Posty: 3655
- Rejestracja: 16 lis 13, 19:13
- BMW: E91 Fl
- Rok produkcji: 2011
- Państwo: Polska
- Województwo: śląskie
- Miasto: Lędziny
- VIN: F038885
Jako że mam ten zaszczyt i jestem informowany na bieżąco pozwolę sobie na komentarz.
Tak jak już pisaliśmy mam nadzieję że wkoncu będziesz się cieszył jazda a nie tylko zdjęciami.
Trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli , aby auto śmigało bezawaryjnie i abyś odzyskał całą kasę od sprzedającego
Widać że chłopaki się nie opierdzielaja i działają ostro
Czekam na kolejne foty
Tak jak już pisaliśmy mam nadzieję że wkoncu będziesz się cieszył jazda a nie tylko zdjęciami.
Trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli , aby auto śmigało bezawaryjnie i abyś odzyskał całą kasę od sprzedającego
Widać że chłopaki się nie opierdzielaja i działają ostro
Czekam na kolejne foty
BMW
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
- Dawid_G
- Bywalec forum
- Posty: 562
- Rejestracja: 25 wrz 14, 22:26
- BMW: BMW 335xi
- Rok produkcji: 2008
- Państwo: Polska
- Województwo: lubuskie
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
Rozumiem Twoje stanowisko w tej sprawie. Jak mi to prawnik powiedział - nieznajomość stanu nie zwalnia z odpowiedzalności. Dodam też, że biegły wspominał o wymianie panewek przed sprzedażą, a tego z kolei ja jako kupujący nie mialem możliwości zobaczyć przy oględzinach kupując ten samochód. Sprzedający o tym też nic nie mówił. Dlatego jestem przekonany, że sprzedający doskonale wiedział co sprzedaje i na jego nieszczęście wydarzyło się to w drodze powrotnej do domu tego samego dnia, co zakup. Gdyby to się wydarzyło kilka tygodni od zakupu dużo ciężej byłoby udowodnić ingerencję sprzedającego.
- yampik
- Bywalec forum
- Posty: 1701
- Rejestracja: 9 cze 13, 11:57
- BMW: F11 520d+
- Rok produkcji: 2011
- Państwo: Polska
- Województwo: warmińsko-mazurskie
- Miasto: Olsztyn
- Lokalizacja: Olsztyn
pałowane na zimnym :dDawid_G pisze: ↑15 lis 20, 14:57Rozumiem Twoje stanowisko w tej sprawie. Jak mi to prawnik powiedział - nieznajomość stanu nie zwalnia z odpowiedzalności. Dodam też, że biegły wspominał o wymianie panewek przed sprzedażą, a tego z kolei ja jako kupujący nie mialem możliwości zobaczyć przy oględzinach kupując ten samochód. Sprzedający o tym też nic nie mówił. Dlatego jestem przekonany, że sprzedający doskonale wiedział co sprzedaje i na jego nieszczęście wydarzyło się to w drodze powrotnej do domu tego samego dnia, co zakup. Gdyby to się wydarzyło kilka tygodni od zakupu dużo ciężej byłoby udowodnić ingerencję sprzedającego.
kiedy auto kupowane? gdzie stało 2 lata?
- Dawid_G
- Bywalec forum
- Posty: 562
- Rejestracja: 25 wrz 14, 22:26
- BMW: BMW 335xi
- Rok produkcji: 2008
- Państwo: Polska
- Województwo: lubuskie
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
W końcu mamy postępy w pracach nad samochodem. Główną przyczyna opóźnienia była dostępność części. W docelowym silniku zostały założone panewki korbowodów firmy King Racing i skręcone to zostało śrubami firmy ARP. To właśnie śruby były problemem - nie było nigdzie w europie, musiałem zamawiać z USA. Poniżej kilka zdjęć.